Nio, jeden z największych chińskich producentów samochodów elektrycznych ogłosił, że rozpoczyna sprzedaż na rynek europejski. Na sam początek – w Norwegii.
Nio to jedna z najszybciej rozwijających się firm w Chinach. Swoją działalność rozpoczęli jako niezbyt duży start-up, ale bardzo szybko stali się jednym z aspirujących liderów na tym rynku. Co prawda wielkością, wciąż nie dorównują konkurentom takich jak Great Wall czy BYD, ale może się to już wkrótce zmienić.
Jak na razie, Nio ogłosiło swoje plany ekspansji na inne rynki. Co prawda ich produkcja i sprzedaż w Chinach robią już naprawdę duże wrażenie, jednak są niewystarczające, aby aspirować do stanowiska lidera na globalnym rynku elektrycznych samochodów.
Zobacz: Wideorejestratory samochodowe – jaki model wybrać?
Na pierwszy ogień poszła Norwegia. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, nie ma chyba na świecie lepszego kraju, do sprzedawania samochodów elektrycznych. Ze względu na świetną elektryfikację tego państwa przy pomocy odnawialnych źródeł energii, ich użytkowanie jest tam niesamowicie tanie.
Przekłada się to oczywiście na niesamowite statystyki. W Norwegii, już prawie 60% wszystkich sprzedawanych nowych pojazdów, to samochody elektryczne. Na tak chłonnym rynku, Nio z pewnością bardzo szybko znajdzie swoje miejsce.
Jak na razie, do Europy trafią jedynie dwa modele – elektryczny SUV ES8, który trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku i nowy flagowy sedan ET7 zaplanowany na 2022. Pierwszy salon Nio otworzy się oczywiście w Oslo, w planach są jeszcze placówki w Bergen, Stavanderze, Trondheim i Kristandandzie.
Zobacz też:
Nio zamknęło swoją fabrykę, to doskonała wiadomość dla Tesli
Xiaomi będzie produkować swoje własne samochody elektryczne
Startup StoreDot naładuje samochody elektryczne w 5 minut
Źródło: CNBC
