OLX musi zwrócić nam pieniądze. UOKiK dopatrzył się rażących zaniedbań w ich programie ochrony kupującego.
Kupowaliście kiedyś coś na OLX? Na pewno. Kupno od osoby prywatnej zawsze wiąże się z pewnego rodzaju ryzykiem. A co, jeśli zamiast iPhone’a dostaniecie cegłę w paczce? Na szczęście, handel w internecie nie jest już aż tak dziki jak kiedyś – OLX ma bardzo przystępne systemy zabezpieczające. Przede wszystkim, kusił nas Pakiet Ochronny, który mogliśmy wykupić. Jeśli dotarł do nas produkt niezgodny z ogłoszeniem, to byliśmy zabezpieczeni.
No, tyle że wcale nie. Pomimo opłacenia tej usługi, klienci nie otrzymywali zwrotu pieniędzy w przypadku nieprawidłowych transakcji. OLX po prostu umywało ręce a regulamin był pełen wykluczeń i kruczków prawnych, które sprawiały, że usługa nie była pełnowartościowa. Dodatkowo, dawała lepsze warunki nieuczciwym sprzedawcom niż kupującym.
W odpowiedzi na decyzję UOKiK, OLX zobowiązał się zmienić regulamin. Teraz Pakiet Ochronny obejmuje większy zakres ochrony, bez wyłączeń. Ale to jeszcze nie wszystko? Zostaliście oszukani pomimo wykupienia Pakietu Ochronnego? Firma musi zwrócić wam pieniądze. Liczyć mogą na to wszyscy klienci, którzy skontaktowali się z OLX od 24 08 2021 r. do dnia wprowadzenia zmian wynikających z decyzji UOKiK, a spółka ich roszczenia odrzuciła, co konsumenci następnie zakwestionowali.
Przy okazji na lepsze zmienia się jeszcze jedna rzecz. Wyniki wyszukiwania względem ceny będą uwzględniały już wszystkie opłaty dodatkowe. Bo tyle faktycznie płacą przecież klienci.
Zobacz też:
Vinted, Allegro i OLX utworzą rejestr sprzedawców dla skarbówki
UOKiK bierze się za fałszywe recenzje w internecie
Abonament RTV również od smartfonów? Według sądu – tak.