OpenAI ogłosiło plany przekształcenia firmy w organizację pożytku publicznego. O dziwo, jest to decyzja według niektórych kontrowersyjna.
Dlaczego kontrowersyjna? O co tutaj w ogóle chodzi? Przede wszystkim, spójrzmy na to czym dokładnie jest Public Benefit Corporation (PBC) i co ta transformacja oznacza dla przyszłości OpenAI? Przede wszystkim – biznes. Nowy status pozwoli na realizację misji dostarczania korzyści społeczeństwu, jednocześnie umożliwiając pozyskiwanie środków na rozwój sztucznej inteligencji. Dzięki tej zmianie OpenAI zyska możliwość emisji bardziej atrakcyjnych akcji dla inwestorów.
Zebrane fundusze mają nie tylko wspierać rozwój AI, ale także finansować działania organizacji non-profit w takich obszarach jak edukacja, nauka i opieka zdrowotna. No i przy okazji bardzo skutecznie konkurować z innymi firmami z tego samego sektora, które działają na tradycyjnych kapitalistycznych regułach.
Sprawdź: Prompt engineering – co to jest? Czy to zawód przyszłości?
A gdzie kontrowersje? Wydaje się, że głównie po stronie konkurencji. Elon Musk (właściciel xAI) oraz organizacja Encode wyrazili obawy, że przejście na model for-profit może podważyć dotychczasową misję OpenAI. Meta (gigant rynku AI) również wyraziła zaniepokojenie, apelując do prokuratora generalnego Kalifornii o zablokowanie zmiany modelu działalności przez OpenAI. Firma ostrzega, że taka decyzja może stworzyć niebezpieczny precedens dla innych startupów technologicznych – mogą okazać się bowiem groźną konkurencją, którą ciężej będzie wykupić.
Wydaje się zatem, że temat nie jest zbyt kontrowersyjny. OpenAI wpadło na bardzo skuteczny pomysł na zwiększenie swojej konkurencyjności. A to nie podoba się, bez żadnego zaskoczenia, samej konkurencji.
Zobacz też:
AGI – co to jest ogólna sztuczna inteligencja? To przyszłość AI?
Elon Musk nie otrzyma od Pentagonu tajnych informacji
Meta zbuduje własną elektrownie atomową. Zdążą przed Polską?
