Blizzard wpadło na kolejny kontrowersyjny pomysł. Overwatch 2 będzie nagrywać wszystkie nasze rozmowy głosowe w grze.
Overwatch 2, czyli kontynuacja jednej z flagowych gier Blizzarda zadebiutuje już 4 października na wszystkich konsolach oraz na PC. Co ciekawe, gra dostępna będzie w systemie free to play, pobierzemy ją zatem w 100% za darmo. Oznacza to niestety, że musimy nastawić się na olbrzymie mikropłatności, z których Blizzard od dawna zresztą słynie. Na jaw wychodzą jednak coraz to nosze i dziwne szczegóły.
Wszyscy doskonale wiemy, że cheaterzy potrafią błyskawicznie popsuć nam każdą grę komputerową. Nic zatem dziwnego, że firmy aktywnie z nimi walczą. Gry free to play mają, jednakże jeden problem – zbanowany oszust może natychmiast założyć nowe konto i ponownie pobrać grę. Jest ona przecież całkowicie za darmo.
Sprawdź: Słuchawki gamingowe – najlepsze modele
Dokładnie z tego powodu, Overwatch 2 będzie wymagać od nas podania naszego numeru telefonu i przypisania go do konta. Jeśli dostaniemy więc bana, będziemy potrzebować nowego numeru, aby móc wrócić do gry. To z pewnością utrudni życie oszustom, ale niestety również normalnym graczom. Dodatkowo, nie będziemy mogli użyć numeru VOIP lub z przedpłaconej karty!
To jednak jeszcze nie wszystko – Overwatch 2 będzie również nagrywać wszystkie rozmowy na chacie głosowym. Dzięki temu chcą skutecznie wykrywać i pozbywać się toksycznych graczy naruszających standardy społeczności. Z jednej strony to krok w bardzo dobrym kierunku, ale wykonanie pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Zobacz też:
Microsoft może mieć problemy z przejęciem Activision Blizzard
Activision Blizzard zarobiło fortunę na mikropłatnościach
Overwatch 2 będzie grą free-to-play. Czy to aby na pewno dobra wiadomość?