Premiera karty graficznej Nvidia GeForce RTX 5060 Ti zbliża się wielkimi krokami. Niestety – czy szykuje się spore rozczarowanie?
Jak podaje profil BenchLeaks na platformie X-znanej-dawnej-jako-twitter, testy wersji RTX 5060 Ti z 16 GB VRAM przyniosły 140 147 punktów w teście Vulkan oraz 146 234 w OpenCL. Dla porównania, RTX 4060 Ti wypada w tych samych próbach zauważalnie słabiej, co przekłada się na różnicę rzędu kilkunastu procent na korzyść nowszego układu. Nowa karta oferuje więc około 14–15% wyższą wydajność względem RTX 4060 Ti.
Chociaż teoretyczny przyrost wydajności o 15% może wyglądać nieźle na papierze, reakcje społeczności graczy są raczej powściągliwe. W komentarzach przeważają opinie, że różnice między generacjami w segmencie mainstreamowym stają się coraz mniej odczuwalne. Dlatego wszyscy czekają na bardziej miarodajne testy – najlepiej w grach i popularnych benchmarkach takich jak 3DMark Time Spy. Bo jakby nie patrzeć, Geekbench to benchmark syntetyczny i niekoniecznie oddaje realną wydajność w grach.
Najważniejszym czynnikiem, który może zadecydować o sukcesie nowego modelu, jest jego cena. Według nieoficjalnych informacji, RTX 5060 Ti może być tańszy niż jego poprzednik. Jeśli tak, mielibyśmy wspaniałą wiadomość i prawdopodobnie spory hit sprzedażowy. Mówi się o cenie 429 USD za wariant 16 GB oraz 379 USD za wersję z 8 GB VRAM. Na nasze byłoby to pewne około 2000 zł. Cena całkiem akceptowalna i nawet mile widziana jak na zupełnie nową „sześćdziesiątkę” w wersji Ti.
Zobacz też:
NVIDIA zapowiada nowe architektury i wzrost wydajności
Karty graficzne kończą w serwerowniach AI a nie u graczy
RTX 5060 Ti – HP potwierdza wszystkie przecieki
