Samochody elektryczne wyprzedziły już diesle w Unii Europejskiej. Ich udział na rynku cały czas wzrasta.
W 2022 roku, pojazdy z silnikiem diesla zajmowały trzecią pozycję w Europie, a raczej Unii Europejskiej, zdobywając 16,4% rynku, podczas gdy elektryczne modele plasowały się na czwartym miejscu z 12,1% udziałem. Jednak w 2023 roku, samochody elektryczne awansowały już na trzecie miejsce, z udziałem wzrostu do 14,6%, jednocześnie sprawiając, że auta z silnikiem diesla spadły na czwartą pozycję, z udziałem wynoszącym 13,6%. To pierwszy raz od dawna, kiedy diesle nie są na podium!
Sprawdź: Uchwyt na telefon do samochodu – jak wybrać najlepszy
Nadal dominujące są samochody z silnikami benzynowymi, choć ich udział lekko zmalał z 36,4% do 35,3%. Zauważalny wzrost zanotowano także w przypadku samochodów hybrydowych, które zwiększyły swój udział z 22,7% do imponujących 25,8%. Nie ma tutaj nic co mogłoby powodować nadmierne zdziwienie, gdyby nie jeden fakt. Udział hybryd plug-in spadł z 9,4% do 7,7%. Mogłoby się zdawać, że to właśnie ten typ samochodów okaże się dominujący.
Samochody elektryczne nie są jednak aż tak popularne w Polsce. W naszym kraju cała sytuacja wygląda nieco inaczej. Samochody benzynowe mają u nas 47% udziału, a diesle 9,8%. Elektryki tymczasem osiągają za to 3,6%. W stosunku do Unii Europejskiej jest to wynik mizerny, ale ciężko się było spodziewać lepszego. Elektryki są jak na nasze standardy wyjątkowo drogie – przeciętnego Polaka po prostu na nie nie stać.
Zobacz też:
Toyota wciąż nie wierzy w samochody elektryczneHertz sprzedaje swoje elektryczne samochody. Są za drogie
Tesla zaskoczona przez zimę. Gigantyczne kolejki do ładowania