Telegram dalej bardzo szybko się rozwija. Tym razem, do aplikacji zostały dodane grupowe rozmowy wideo.
Telegram znacząco wzrósł na popularności w czasie pandemii COVID-19. W ciągu niecałych kilku miesięcy, zyskali aż 100 milionów nowych użytkowników. Niewątpliwie wpłynęła też na to nowa polityka prywatności WhatsAppa – sporo osób nie chciało jej zaakceptować, wybrali więc po prostu inną aplikację.
Co prawda Telegram nie ma aż tak rozwiniętego szyfrowania i systemów bezpieczeństwa jak Signal, ale w dalszym ciągu pozostaje względnie dbającym o prywatność użytkowników komunikatorem. Oferują dość dobre szyfrowanie end-to-end wszystkich wiadomości.
Zobacz: Ładowarka bezprzewodowa, iPhone Samsung i inne – jak wybrać najlepszy model?
Zupełną nowością będą jednak grupowe wideorozmowy, dotychczas aplikacja oferowała jedynie tradycyjne połączenia pomiędzy dwoma osobami. Niewątpliwie w czasach pandemii to niesamowicie przydatne rozwiązanie. Trzeba jednak przyznać, że wydaje się spóźnione o prawie rok, prawda? Firma zresztą planowała wprowadzić je jeszcze w zeszłym roku, nie wiemy czemu nie udało się tego zrealizować.
Grupowe wideorozmowy będą na bardzo rozwiniętym poziomie, znacznie lepszym niż te na Messengerze. Użytkownicy otrzymają możliwość współdzielenia ekranu, automatycznej redukcji szumów, wsparcie na komputery stacjonarne i tablety i oczywiście szyfrowanie end-to-end. Będzie więc to nie tylko wygodna, ale i bezpieczna forma komunikacji.
Niestety, nie wiemy jeszcze, kiedy nowa funkcja trafi oficjalnie do aplikacji. Zgodnie z wypowiedzią CEO, Pavela Durova powinno wydarzyć się to w maju. Wiemy też, że najpierw otrzymają ją użytkownicy systemu iOS, dopiero później trafi na Androida.
Zobacz też:
WhatsApp w końcu ochroni backup danych hasłem dostępu
Signal zhackował urządzenie do hackowania telefonów Cellebrite
Telegram włączy automatyczne usuwanie wiadomości
Źródło: The Verge