TSMC zdecydowało się na bardzo niecodzienny krok. Prawdopodobnie obniżą ceny chipów w litografii 3 nanometry.
Bez najmniejszych wątpliwości, litografia 3 nm to obecnie najwydajniejsze chipy na świecie. Korzyści w porównaniu do korzystania ze starszych i nieco większych litografii są jasne i oczywiste. Nie tylko oferuje ona lepszą wydajność, ale również znacznie lepszą wydajność energetyczną. Mimo to, wielu producentów wciąż się na nią nie decyduje. Powód jest oczywiście prosty.
Technologia N3 od TSMC jest jak na razie wykorzystywana tak naprawdę tylko przez jedną firmą – Apple. Inni nawet jak na razie jej nie rozważają, że względu na zaporowe ceny, które przełożyły się na bardzo wysokie ceny finalnego produktu. Firma wykorzystuje technologię EUV, a każdy skaner niezbędny do jej produkcji kosztuje od 150 do 200 milionów dolarów. Sam proces amortyzacji takiego sprzętu winduje ceny do bardzo niebezpiecznych poziomów.
Oczywiście, jak na razie, oficjalne ceny TSMC są dobrze strzeżoną tajemnicą handlową. Eksperci spekulują jednak, że jeden wafel kosztuje około 20 tysięcy dolarów, podczas gdy wykonany w litografii 5 nm nie przekraczał 16 tysięcy. Dokładnie z tego powodu tajwański gigant planuje obniżyć nieco swoje ceny.
Powód jest banalnie prosty – budują obecnie wiele fabryk a na inwestycje wydali miliardy dolarów. Może okazać się jednak, że klientów nie będzie wystarczająco wielu. Muszą zachęcić więc firmy takie jak Nvidię, AMD, MediaTek czy Qualcomma do przejścia na litografię 3 nm. A jak zrobić to inaczej niż przystępniejszymi cenami?
Zobacz też:
TSMC wybuduje nową fabrykę w Stanach Zjednoczonych
TSMC wprowadzi litografię 2 nm już w 2025 roku
Apple Car zadebiutuje znacznie później i bez pełnego autopilota?