Twitter zamierza skopiować popularne rozwiązanie z Facebooka. Użytkownicy już niedługo będą mogli reagować na tweety za pomocą emoji. Firma nie jest jednak w 100% pewna czy warto wprowadzić tę opcję.
Niemal każdy użytkownik Facebooka przyzwyczaił się już do reagowania na posty za pomocą emoji. Daje to znacznie więcej możliwości interakcji niż zwykły „lajk”, który często bywał wręcz niestosowny pod niektórymi postami. Przecież nie wypada dać łapki w górę na wieść o śmiertelnym wypadku, smutna buźka lepiej przekaże nasze intencje.
Co ciekawe, algorytmy Facebooka bardzo chętnie korzystają z tego, jak reagują użytkownicy. W newsfeedzie znajdziemy więcej postów z reakcją „Love” lub „Ha-ha” niż „Sad” czy „Angry”.
Sprawdź: Lodówka na kosmetyki – czy warto?
Wygląda na to, że Twitter planuje wprowadzić bardzo podobne rozwiązanie. Same serduszka pod wpisami okazują się już niewystarczające. Wstępnie w planach są emoji takie jak: smutek, zamyślenie, szok, złość, śmiech i ikonka ognia.
Czy Twitter w ogóle potrzebuje tej opcji?
Jak na razie, trwają jednak badania czy użytkownicy chcą w ogóle takiej opcji. Jak się okazuje – nie do końca. Korzystanie z Twittera mogłoby być wtedy znacznie bardziej stresujące.
Obecnie, jedyna możliwa reakcja na wpis jest pozytywna. Otrzymujemy więc albo coś miłego, albo nic. Możliwość negatywnych reakcji mogłaby zniechęcić wielu użytkowników do korzystania z serwisu.
Dodatkowo, pamiętajmy, że mamy już Facebooka, czy potrzebny nam naprawdę drugi coraz bardziej podobny do niego serwis? Jak na razie, Twitter nie zajął żadnego oficjalnego stanowiska, nie wiadomo więc czy funkcja zostanie wprowadzona, czy odpuszczą ją sobie po feedbacku od użytkowników.
Zobacz też:
Twitter pozwoli subskrybentom na cofanie tweetów
Elon Musk został pozwany. Wszystkiemu winny jest jego Twitter
Twitter rozważa wprowadzenie abonamentu
Źródło: The Verge
