• Ostatnia modyfikacja artykułu:4 lata temu

Apple zostało pozwane za nieuczciwe praktyki rynkowe. Zdaniem oskarżycieli, kłamali w kwestii wodoodporności iPhone’ów.

Najbliższe dni nie zapowiadają się zbyt ciekawie dla Apple. Ich prawnicy będą postawieni w stan najwyższej gotowości (chociaż umówmy się, to raczej nie ulega nigdy zmianie). Nie dość, że odbędzie się wtedy ważna rozprawa sądowa w kwestii domniemanych praktyk monopolowych stosowanych przez AppStore, to doszło do tego kolejne oskarżenie.

Użytkownik iPhone’a z Nowego Jorku zdecydował się pozwać firmę, twierdząc, że kłamała przy reklamie wodoodporności swoich telefonów. Oczywiście jak to zwykle bywa w takich przypadkach, bardzo szybko wsparła go wielka firma prawnicza – są przecież spore pieniądze do ugrania.

Ranking: Gadżety do smartfona – co warto kupić?

Zgodnie z oficjalnymi deklaracjami Apple, iPhony od 9 w górę powinny wytrzymać aż pół godziny, zanurzone w wodzie na głębokości do 4 metrów. Okazuje się jednak, że to niestety nieprawda, no albo przynajmniej półprawda.

Apple deklaruje wodoodporność w niemożliwych do osiągnięcia warunkach.

iPhone faktycznie wytrzyma pod wodą dokładnie tyle ile deklaruje producent, problem w tym, że mowa tutaj o całkowicie nieruchomej wodzie destylowanej. Jak nietrudno się domyślić, raczej nigdy nie natrafimy na tak idealne warunki.

W rzeczywistości, chlor, sól czy po prostu minerały obecne w wodzie zniszczą nasz telefon znacznie szybciej niż reklamowane 30 minut. Zdaniem pozywającego, jest to celowe wprowadzenie konsumentów w błąd.

To nie pierwszy taki proces wytoczony gigantowi z Cupertino. Rok temu, firma musiała zapłacić aż 10 milionów euro odszkodowania z powodu odmowy naprawy zalanego telefonu. Zdaniem włoskiego sądu, taka sytuacja nie mogła się zdarzyć, skoro producent deklarował, że kontakt z wodą jest dla niego bezpieczny.

Zobacz też:
Wykryto lukę w Apple AirDrop. Czy są powody do obaw?
Apple padło ofiarą hakerów, żądają od nich 50 milionów dolarów
Sąd orzekł: Apple wiedziało że sprzedaje uszkodzone MacBooki

Źródło: Tech.co

Oceń ten post