Samochody elektryczne budzą wciąż wiele emocji, jednym z ważnych pytań jest kwestia ich ekologiczności, która nie jest wcale do końca jasna. Najnowsze badania rzucają dużo światła na tę sprawę.
Wszyscy doskonale wiemy, że samochody elektryczne reklamowane są jako bardziej ekologiczny odpowiednik, tradycyjnych benzynowych pojazdów. Niemniej, liczni krytycy często zarzucali, że być może tak wcale nie jest. Kwestii było kilka, a każda z nich była niewątpliwie istotna.
Pierwsza i najważniejsza z nich, to to, że prąd nie bierze się znikąd. Jeśli dane państwo pozyskuje go z odnawialnych źródeł energii, to problem praktycznie znika. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja przy energetyce konwencjonalnej, w szczególności w elektrowniach węglowych. Żeby nasz samochód mógł jeździć, musimy przecież spalić olbrzymie ilości tego surowca.
Zobacz: Auta elektryczne – które kupimy w Polsce z dopłatą?
Kolejne ważne pytanie to to, czy samochody elektryczne nie są też znacznie mniej ekologiczne w procesie samej produkcji. Do stworzenia akumulatorów niezbędne są pierwiastki jakie jak nikiel, kobalt i lit. Ich wydobycie jest niezwykle skomplikowane i toksyczne dla środowiska naturalnego.
Samochody elektryczne są jednak bardziej ekologiczne w każdym możliwym scenariuszu.
ICCT, czyli International Council on Clear Transportation podjął się długiego i mozolnego badania, żeby wyjaśnić te palące kwestie. Wniosek okazał się jasny i oczywisty. Przez cały cykl użytkowania, czyli od produkcji do zezłomowania samochody elektryczne są bardziej ekologiczną alternatywą. Dotyczy to nawet krajów, gdzie prąd pozyskuje się z węgla.
Niemniej, warto tutaj wspomnieć, że wyniki nie są wcale rewelacyjne. W Europie, możemy mówić o poprawie o około 66% względem samochodów benzynowych. W Indiach jest to jednak jedynie 19%. Wszystko zależy mimo wszystko, od polityki energetycznej danego kraju. Całe badanie i jego wyniki możecie znaleźć tutaj. Warto też dodać, że wraz z rozwojem technologii, sytuacja będzie się tylko poprawiać.
Zobacz też:
Xiaomi będzie produkować swoje własne samochody elektryczne
Lightyear One – elektryk o zasięgu 710 kilometrów! Rekordzista
Tesla udostępni stacje Supercharger innym samochodom