Chińska firma Moore Threads zaprezentowała swoje pierwsze desktopowe karty graficzne. Czy Nvida i AMD muszą bać się konkurencji?
Rynek kart graficznych od wielu lat był po prostu duopolem. Konsument miał do wybory jedynie produkty Nvidii lub AMD. Wczoraj do gry dołączył jednak Intel z pierwszymi kartami graficznymi z serii Arc Alchemist. Jak się okazuje – bardzo niespodziewanie pojawił się też 4 gracz!
Chińska firma Moore Threads zaprezentowała właśnie dwie całkowicie autorskie karty graficzne! Modele MTT S60 i MTT S2000 trafią wkrótce na rynek konsumencki. To pełnoprawne desktopowe GPU dla graczy! Firma wykorzystała też zupełnie nową architekturę MUSA i litografię 12 nm. Karty są zgodne z DirectX, Runtime, OpenCL, OpenGL, Vulcanem i nawet Nvidia CUDA – nie ma tak naprawdę żadnych ograniczeń.
Sprawdź: Karta graficzna do gier – najlepsze modele
Model MTT S60 może pochwalić się 2048 procesorami strumieniowymi i 8 GB pamięci LPGDDR4X. Jego moc obliczeniowa to 6 TFLOPS. Jak widać, zbytniego szału tutaj nie ma – to zdecydowanie dolna półka. Nieco lepiej prezentuje się MTT S2000 – to aż 4096 procesorów strumieniowych, 32 GB pamięci (niesprecyzowanego typu) i moc obliczeniowa 12 TFLOPS. Tym razem mówimy więc o “średniaku”.
Wszystko to zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie, a pikanterii sprawie nadaje fakt, że Moore Threads to firma byłego dyrektora Nvidii. Karty są naprawdę w pełni funkcjonalne – podczas pokazu zagrano na nich w League of Legens. Nie jest to zbyt wymagająca gra, ale to zawsze coś. Niestety, jak na razie to bardzo wątpliwe, żeby trafiły na rynek inny niż chiński.
Zobacz też:
Karta graficzna Galax RTX 3090 HOF – tego nie można “odzobaczyć”
Nvidia RTX 2050 – GPU zupełnie inne niż się spodziewasz
M1 Ultra osiąga wydajność RTX 3090? Apple odleciało