Intel przegrał sprawę sądową ze znanym trollem patentowym. Muszą zapłacić im prawie miliard dolarów.
Być może nie kojarzycie zbyt dobrze firmy VLSI, ale pojawia się ona w koszmarach sennych wielu dużych firm technologicznych. To niezwykle skuteczni trolle patentowi, czyli podmioty, rejestrujące mnóstwo różnych patentów bez najmniejszej chęci ich wykorzystywania. Bardzo chętnie pozywają za to firmy, które naruszają jakiekolwiek z ich bardzo licznych patentów. Większość spraw oczywiście przegrywają, ale czasami uda się trafić na prawdziwą żyłę złota.
Niestety, tym razem ofiarą padł Intel, który rzekomo naruszył patent US724752VB2 obejmujący technologię łagodzenia problemów związanych z defektami produkcyjnymi spowodowanymi przez naprężenia w podkładkach łączonych. Zdaniem VLSI Intel używał nielegalnie tej technologii w procesorach Skylake i Cascade Lake z 2015 i 2019 roku. Tymczasem, patent został zarejestrowany już w 2005 roku i wygaśnie dopiero w 2025. Sąd zarządził więc 949 milionów dolarów odszkodowania.
Sprawdź: Temperatura procesora – jaka powinna być i jak ją sprawdzić?
Intel twierdzi jednak, że cała sprawa to jedna wielka farsa, a procesory Skylake i Cascade Lake wykorzystują technologię opracowaną przez nich samych. Dodatkowo, są przekonani, że rozwiązanie VLSI nie miałoby prawa nawet zadziałać w nowoczesnych procesorach. Jak słusznie zatem podejrzewacie, nie mają najmniejszego zamiaru płacić kary i złożyli kolejną apelację. Cała sprawa może być jednak dość skomplikowana i z pewnością będzie się jeszcze długo ciągnąć.
Warto również dodać, że to już kolejny spór pomiędzy tymi firmami. Intel wygrał jedną sprawę, ale przegrał kolejną i wciąż toczy się apelacja.
Zobacz też
Intel buduje nową fabrykę w Europie – znamy lokalizację
Intel traci fortunę na kartach graficznych. Co dalej?
Google zwolni aż 10 tysięcy pracowników