Amazon zalały książki o zbieraniu i gotowaniu grzybów. Problem w tym, że napisał je ChatGPT. Co może pójść nie tak?
Amazon KDP to platforma, która pozwala tak naprawdę każdemu wydać samodzielnie swoją książkę. W dodatku, można na niej do tego zarobić. Nie jest to zbyt proste, bo promocja leży po stronie autora, a konkurencja jest po prostu olbrzymia. Niemniej, to ciekawa opcja dla pasjonatów – koszty wydania swojej książki (poza nakładem pracy oczywiście) są praktycznie zerowe. Niestety, na KDP spadła prawdziwa plaga i jest nią ChatGPT.
Serwis zalał się dosłownie treściami wątpliwej jakości pisanymi przez AI. Nic zresztą dziwnego, ich „napisanie” zajmuje często kilka godzin. Dobrym sposobem na biznes jest więc wydawanie ich w masowej liczbie – nawet jeśli kupi je jedna czy dwie osoby to i tak zarobiliśmy, szczególnie jeśli mamy ich w ofercie kilka setek. A to, że ktoś kupi książkę, którą ledwo da się czytać? Cóż, o tym lepiej nie mówić.
Sprawdź: Jak wydać swoją książkę na Amazon KDP?
Tym razem sprawy zaszły jednak za daleko. Na Amazon KDP pojawiły się tytuły takie jak “The Ultimate Mushroom Books Field Guide of the Southwest” and “Wild Mushroom Cookbook For Beginner”, czyli książki o rozpoznawaniu i gotowaniu dziko rosnących grzybów w USA. Oczywiście, napisał je ChatGPT. Problem w tym, że stworzenie takiego czegoś wymaga sporej wiedzy i wielu badań naukowych. Inaczej może być niebezpieczne. Zaufalibyście AI w kwestii tego jak odróżnić kanię od sromotnika?
Zobacz też:
ChatGPT nie umie jednak za dobrze programować
WormGPT – sztuczna inteligencja tworzy już wirusy komputerowe
WorldID – twórca ChatGPT zapowiada identyfikator dla “prawdziwych ludzi”