Autonomiczne taksówki wyjadą na europejskie ulice. Co prawda nie w Polsce, ale nie będziemy mieli zbyt daleko!
Wygląda na to, że także w Europie zbliża się moment, kiedy będziemy mogli korzystać z taksówek bez kierowcy. Na początku usługa ma być dostępna jedynie u naszych zachodnich sąsiadów, lecz jeśli testy zakończą się sukcesem, możliwe, że rozwiązanie szybko obejmie kolejne kraje.
Uber we współpracy z chińską firmą Momenta zamierza wprowadzić na Starym Kontynencie usługę przewozów realizowanych przez samochody autonomiczne. Tak jak w San Francisco. Pierwsze jazdy próbne przewidziano na rok 2026 w Monachium. Według przedstawicieli Momenty, to właśnie tam spotykają się silne tradycje inżynieryjne, rozwinięty ekosystem motoryzacyjny i otwartość na nowe technologie.
W maju obie firmy podpisały porozumienie dotyczące wspólnego rozwoju tzw. robotaksówek. Na początkowym etapie pojazdy będą prowadzone przez kierowców bezpieczeństwa, ale ostatecznym celem jest osiągnięcie czwartego poziomu autonomii. Oznacza on samodzielną jazdę w wyznaczonych strefach bez konieczności udziału człowieka. Zanim jednak usługa trafi do klientów, potrzebna będzie zgoda władz niemieckich i certyfikacja umożliwiająca działalność komercyjną.
Choć nazwa Momenta w Europie nie jest szeroko rozpoznawalna, w Chinach firma uchodzi za jednego z liderów w dziedzinie technologii samojezdnych. Od 2018 roku prowadzi testy w rodzimym kraju, a w przyszłym roku zamierza uruchomić autonomiczne taksówki w Szanghaju. Równocześnie rozwija systemy wspomagania kierowcy (ADAS), które trafiły już do ponad 400 tysięcy samochodów, m.in. Mercedesa i Audi.
Zobacz też:
Jakdojade wprowadza integrację z Uberem.
Tesla ma już autonomiczne taksówki – w dodatku absurdalnie tanie.
Uber chce wprowadzić Uberomaty na lotniskach
