MSI wchodzi na rynek samochodów elektrycznych. Ale jak na razie, będą robić tylko ładowarki, a nie same pojazdy. Małe kroczki, na spokojnie.
MSI od lat kojarzy się głównie z kartami graficznymi, płytami głównymi czy laptopami gamingowymi. Tym razem jednak producent zdecydował się na dość nietypowy krok. Firma oficjalnie wchodzi na rynek elektromobilności w Stanach Zjednoczonych, prezentując dwie serie ładowarek dla aut elektrycznych. Oferta obejmuje linie EV Life oraz EV Life Plus, a w każdej z nich znajdziemy po cztery modele z różnymi wariantami podłączenia.
Użytkownicy mogą wybierać między końcówkami zgodnymi z NACS (standard Tesli) oraz SAE J1772 (standard amerykański). Oba typy dostępne są w wersji z wtyczką NEMA 14-50 albo w konfiguracji montowanej na stałe. Producent wyposażył urządzenia w 7,5-metrowy kabel o klasie odporności IP55 i moc ładowania na poziomie 14,4 kW/60 A.
Podstawowa seria EV Life obsługuje łączność przez Bluetooth i współpracuje z aplikacją MSI aConnect app. Za jej pomocą użytkownik może śledzić czas ładowania, całkowite zużycie energii oraz koszty, a także ustawić harmonogram pracy. Wariant EV Life Plus oferuje dodatkowo uwierzytelnianie RFID, a także łączność przez Wi-Fi i Ethernet, co pozwala kontrolować proces ładowania z dowolnego miejsca.
Ceny startują od 449 dolarów za modele EV Life z końcówką SAE J1772 lub NACS. Wersje z wtyczką NEMA 14-50 wyceniono na 499 dolarów. Seria EV Life Plus kosztuje odpowiednio 549 dolarów (SAE J1772 i NACS) oraz 599 dolarów (NEMA 14-50).
Zobacz też:
Tesla coraz gorzej radzi sobie w Europie.
Samochody elektryczne z drugiej ręki zaczynają tanieć.
Xiaomi wjeżdża (dosłownie) do Europy