• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 godziny temu

Meta przyznaje – Facebook zmienił się w nieczytelny ściek. Ale mają kilka pomysłów jak to wszystko jeszcze naprawić.

Meta wprost przyznała to, o czym użytkownicy mówią od miesięcy: główny feed Facebooka stracił atrakcyjność. Zamiast postów znajomych coraz częściej pojawiały się przypadkowe treści, clickbaity i zalew materiałów generowanych przez AI. Naprawdę ciężko się to już ogląda. Ale ostanią deską ratunku serwis będzie próbował się zmienić. O ile został tam ktoś jeszcze kogo to interesuje.

Jedną z pierwszych widocznych nowości będzie zmiana sposobu prezentowania zdjęć. Posty zawierające wiele fotografii zostaną automatycznie układane w jednolitą siatkę, a po otwarciu będą wyświetlane na pełnym ekranie. Do tego dochodzi możliwość polubienia zdjęcia podwójnym stuknięciem, czyli funkcja znana z Instagrama, która teraz pojawi się również na Facebooku.

Meta deklaruje też, że użytkownicy otrzymają więcej narzędzi do kształtowania własnego feedu. Rozbudowane systemy oceniania postów i Rolek mają umożliwić precyzyjniejsze przekazywanie informacji zwrotnej, co – przynajmniej w teorii – powinno ograniczyć liczbę powtarzalnych, spamowych i niskiej jakości materiałów, także tych generowanych przez AI.

Meta zapowiada także wyraźniejsze pokazywanie ustawień prywatności oraz opcji publikowania w kilku miejscach naraz. Zmieniony zostanie również sposób prezentowania komentarzy w feedzie, Grupach i Reels – tak, aby łatwiej było śledzić dyskusje i odnajdywać się w wątkach.

Najważniejsze pytanie brzmi jednak – czy jest tam w ogóle co naprawiać. Facebook nie przyciągnie już nowych użytkowników, a obecnych jest coraz mniej. Być może jest to już z góry przegrana sprawa.

Zobacz też:
Facebook usunął ponad 10 milionów kont użytkowników.
Meta inwestuje miliardy w elektrownie jądrową.
Meta i Google inwestują miliardy w reklamy AI

Oceń ten post