Apple ogłosiło, że usługa Apple Fitness+ pojawi się w 28 kolejnych państwach – wśród nich znalazła się także Polska.
Apple Fitness+ działa w modelu subskrypcyjnym. Użytkownicy płacą miesięcznie lub rocznie za dostęp do dużej bazy materiałów treningowych nagrywanych przez zawodowych instruktorów. Nowe zestawy ćwiczeń, trwające od 5 do 45 minut, trafiają do usługi co tydzień. Każdy znajdzie tam fajny trening dopasowany do swoich potrzeb. Całość podzielono na 12 segmentów, obejmujących m.in. trening siłowy, HIIT, jogę, ćwiczenia na brzuch, pilates, taniec, kick-boxing, jazdę na rowerze stacjonarnym, wioślarstwo, bieżnię oraz materiały wyciszające i sesje medytacyjne. W trakcie sesji można uruchomić specjalne playlisty z Apple Music, przygotowane pod konkretne typy aktywności.
Najpełniejsze działanie usługi zapewnia Apple Watch, choć możliwe jest ćwiczenie również samego iPhone’a. W tym przypadku śledzenie postępów ogranicza się jednak do podstawowych danych. Wszystkie treningi nagrywane są po angielsku. Apple udostępnia też wersję z automatycznym dubbingiem AI po niemiecku i hiszpańsku. Firma potwierdziła jednak, że na starcie polscy użytkownicy otrzymają napisy. Trochę ciężko ćwiczyć i patrzeć na napisy, więc będzie to produkt taki półwartościowy.
Z Fitness+ może korzystać nawet pięć osób dzięki Chmurze rodzinnej, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów. W naszym kraju nie pojawi się natomiast plan Apple One Premium, który na innych rynkach łączy Fitness+ z pozostałymi usługami w jednej, korzystniejszej cenie. Ceny? Plan miesięczny to 19,99 zł, a roczny: 159 zł. Całość będzie dostępna od 15 grudnia 2025.
Zobacz też:
Apple szykuje najtańszego MacBooka w historii.
Apple wyprzedało skarpetki na iPhone’a w jeden dzień
Czy szybkie ładowanie niszczy baterię w telefonie? Fakty i mity
