Sąd w Teksasie nakazał Apple zapłacenie ponad 300 milionów dolarów PMC – znanemu trollowi patentowemu. Firma oczywiście będzie odwoływać się od wyroku.
PMC, czyli Personalized Media Communications to jedna z największych firm na świecie działająca na zasadzie trolla patentowego. Są to przedsiębiorstwa, masowo rejestrujące olbrzymie ilości technologii i znaków towarowych. Nie produkują jednak nic samodzielnie, utrzymują się w całości z opłat licencyjnych i odszkodowań.
W większości mechanizm działania jest niemal identyczny. Firma rejestruje jakiś patent, a następnie po kilku latach pozywa dużą korporację o naruszanie go. W większości przypadków sąd oddala pozew, często jednak dochodzi do ugody.
Zobacz: Jaki projektor do domu wybrać?
Apple przegrało z trollem patentowym? Netflix następny w kolejce?
Tym razem, sąd przyznał jednak racje PMC. Apple faktycznie naruszało przez ponad 3 lata ich patent dotyczący dystrybucji zaszyfrowanych plików. Został on naruszony rzekomo przez system FairPlay w iTunes i App Store.
Zasądzona kwota została wyliczona na podstawie zysków firmy, mowa więc o zawrotnej sumie 308 milionów dolarów.
Cały proces trwał ponad 6 lat. PMC zgłosiło naruszenie po raz pierwszy już w 2015. Apple dość umiejętnie jednak broniło się przez ten czas w sądzie. W dalszym ciągu odwołają się jednak od wyroku, możemy śmiało założyć, że sprawa potrwa jeszcze przynajmniej rok.
PMC toczy równolegle również walkę sądową z Google i Netflixem. Wcześniej niemal identyczną wygrał Youtube. Trolle patentowe to jednak bardzo poważny problem dla dużych firm. Pochłaniają spore zasoby prawne na ciągłe spory, generują więc całkiem poważne koszty.
Zobacz też:
Apple oficjalnie rezygnuje z komputerów iMac Pro
Konferencja Apple przełożona? iPad Pro 2021 dopiero w kwietniu
Apple opracowuje zupełnie nowy kontroler VR
Źródło: Reuters