Apple iMac Pro znika z rynku. Firma rezygnuje z tych komputerów, bo nie tylko nie cieszyły się dużym zainteresowaniem, ale też korzystały z procesorów Intel. Apple natomiast chce raz na zawsze pozbyć się intelowskich układów, tym bardziej że Intel już od jakiegoś czasu zachwala platformę Windows i pecety.
Wcześniej Apple informowało, że zachęca do zakupu komputerów iMac Pro, bo kończą się zapasy magazynowe i nie będą uzupełniane. Wtedy jednak producent nie informował, że całkowicie zrezygnuje z tych modeli.
Teraz to już oficjalne. Apple rezygnuje ze stacji roboczych iMac Pro, a zamiast tego sugeruje alternatywę. Jaką? To komputery iMac, ale z bardzo dobrym wyposażeniem. Dodatkowo firma zapowiedziała, że wprowadzi iMaca z procesorem Apple M1 na architekturze Arm.
Obecnie klienci zainteresowanie stacjami roboczymi mogą kupić iMaca 27″, jeszcze z procesorem Intel 10. generacji. Wersja z układem Apple zadebiutuje pewnie w październiku br.
Obecny iMac 27″ ma układ Core i9, do 8 TB miejsca na dane oraz 128 GB pamięci RAM.
Co istotne, Apple sprzedaje jeszcze modele “odnawiane”, czyli refurbished, swoich iMaców Pro. Mimo wszystko lepiej poczekać na najnowsze modele na procesorach M1. Powód? Apple stawia obecnie na nową platforme i optymalizuje wszelkie aplikacje właśnie pod własne procesory.
Jednocześnie komputery iMac, choć atrakcyjne i bardzo wydajne, to bardzo drogi sprzęt. W tej samej cenie możemy skompletować peceta oferującego większą wydajność. Zestawy Apple’a polecamy przede wszystkim osobom, które pracują w środowisku macOS i nie chcą go zmieniać na Windows. W przeciwnym razie zakup platformy z Windows będzie zwyczajnie bardziej opłacalny.
Zobacz też:
Apple z rekordową lojalnością. 92% klientów kupi iPhone’a ponownie
Czy twój telefon jest tak samo wydajny, jak helikopter Ingenuity?
Źródło: WCCFTech.com
