• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Apple może odnotować pierwszy od dawna spadek przychodów. Kondycja firmy jest jednak wciąż wzorowa.

Wygląda na to, że Apple może napotkać drobny i bardzo niespodziewany problem. Według analityków istnieje bardzo duża szansa, że ich przychody spadną po raz pierwszy od 4 lat. W czwartym kwartale 2022 odnotują najprawdopodobniej 121,19 miliardów dolarów przychodu. Kwota jest astronomiczna, ale mniejsza niż w 2021.

W analogicznym kwartale 2021 roku Apple odnotowało 123,9 miliardów dolarów przychodu. Spadek jest więc zdecydowanie marginalny – to mniej niż 1%. Problem jednak w tym, że jakby nie patrzeć jest to spadek, a każdy liczył na zyski. Na szczęście powód takiego stanu rzeczy jest dość jasny i nie wygląda na to, żeby miał powtórzyć się w przyszłości.

Powodem spadku jest oczywiście zamknięcie fabryki Foxconn w Zhengzhou ze względu na pandemię COVID19. Chiny wciąż stosują przecież politykę zerowej tolerancji i masowych lockdownów. Z tego powodu, Apple wyprodukowało około 20 milionów mniej egzemplarzy iPhone’a 14 Pro i Max. W dodatku wszystko stało się w gorącym okresie świątecznym.

Apple wyciągnęło wnioski z całej sytuacji i zapowiedziało już jakiś czas temu, że będzie stopniowo przenosić swoją produkcję z Chin do innych krajów. Kondycja firmy w dalszym ciągu jest jednak doskonała i analitycy zdecydowanie nie są zmartwieni nieznacznym spadkiem przychodów. W końcu było to po prostu trudne do przewidzenia zjawisko losowe. Jakby też nie patrzeć, spadek o mniej niż 1% można nazwać wręcz wahaniem.

Zobacz też:
Mac Pro – Apple odkupi nasz stary komputer za 2% jego ceny
iPhone bez ładowarki? Brazylia mówi nie i konfiskuje telefony
Apple Car zadebiutuje znacznie później i bez pełnego autopilota?

Oceń ten post