W Indiach pojawiło się zupełnie nowe oprogramowanie ransomware. Zamiast pieniędzy hakerzy oczekują… spełniania dobrych uczynków.
Ransomware to z pewnością postrach każdego użytkownika internetu. To przecież jeden z najbardziej złośliwych i kosztownych wirusów na jakie możemy się natknąć. Jego działanie jest bardzo proste – szyfruje on absolutnie wszystkie dane na naszym komputerze, sprawiając, że stają się zupełnie bezużyteczne. Osobiste pliki, zdjęcia, filmy, programy – wszystko przepadło.
Oczywiście, jest pewien sposób, aby je przywrócić. Przestępcy żądają od nas dość sporej kwoty, wysyłanej za pomocą kryptowalut. Jeśli zdecydujemy się zapłacić okup, to otrzymamy specjalny klucz, który pozwoli nam na odszyfrowanie danych. Innego sposobu tak naprawdę nie ma!
Sprawdź: Darmowy antywirus – co warto wybrać i dlaczego?
Tymczasem, w Indiach pojawił się zupełnie nowy ransomware, który wyłamuje się nieco z tego schematu. Podobnie jak każdy wirus, szyfruje on nasze dane. Przestępcy wcale nie chcą jednak naszych pieniędzy. Zamiast tego, żądają abyśmy spełnili 3 dobre uczynki i dokładnie udokumentowali je w social mediach.
Aby odzyskać nasze dane musimy spełnić więc trzy zadania. Pierwszym z nich jest podarowanie bezdomnym nowych ubrań lub koców. Następnie, mamy zabrać przynajmniej 5 biednych dzieci na solidny ciepły posiłek. Ostatni krok to zapytanie czego potrzebuje nasz najbliższy szpital i zapewnienie im pomocy w miarę naszych możliwości.
Trzeba przyznać, że podejście jest dosyć innowacyjne. Niemniej, to wciąż bardzo złośliwy ransomware i absolutnie nie należy tutaj gloryfikować hakerów. W końcu nie wiadomo, czy sami nie trafili na osobę w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej, prawda?
Zobacz też:
Atak ransomware na CD Projekt gorszy niż oceniano
Windows ma domyślne narzędzie do ochrony przed ransomware
Ransomware – czyli jak pewna firma dwukrotnie padła ofiarą hakerów
