CD Projekt jeszcze kilka lat temu było jedną z najbardziej wartościowych firm w całej Polsce. Dzisiaj, nie są już nawet największą firmą gamingową.
Od czasu premiery Wiedźmina 3 CD Projekt błyskawicznie stało się jedną z najbardziej liczących się firm na rynku gamingowych. Jakby nie patrzeć, sukces był po prostu olbrzymi, a gra zebrała doskonałe recenzje. Wycena firmy poszybowała więc w górę i w rekordowym momencie osiągnęła ponad 40 miliardów złotych.
Niestety, zaraz potem przyszła pewna mniej udana premiera, czyli Cyberpunk 2077. Gra okazała się znacznie odbiegająca od zapowiedzi i oczekiwań graczy. Dodatkowo, była przy okazji niemalże niegrywalna przez absurdalną liczbę błędów. Rynek zareagował bardzo szybko – wycena firmy pękła jak dobrze napompowany balonik. Aktualnie są warci już tylko 10 miliardów złotych.
Sprawdź: Słuchawki gamingowe – najlepsze modele
Tymczasem, CD Projekt straciło również tytuł, który wydawałby się nie do stracenia. Przestali być największą firmą gamingową w Polsce. Koronę odebrał im Techland, który wypuścił niedawno grę Dying Light 2. Zebrała ona względnie pozytywne recenzje i odnotowała dobre wyniki sprzedażowe.
Jak na razie, wycena jest jednak dosyć niepewna. Puls Biznesu podaje, że cena jednej akcji wynosi około 60 zł, a wyemitowano ich 175,94 miliona. Oznacza to, że Techland jest warty 10,56 miliarda złotych. Twórcy Wiedźmina naprawdę zostali więc daleko w tyle. Oczywiście, istnieje spora szansa, że kolejna odsłona ich kultowej gry (już zapowiedziana) zmieni nieco tę niekorzystną sytuację. No, o ile nie będzie tak zła jak Cyberpunk.
Zobacz też:
Cyberpunk 2077: Gangs of Night City. CD Projekt zapowiada nową planszówkę
Cyberpunk 2077 zaktualizowany! Akcje CD Projekt i tak spadły
Dying Light 2 bombardowane negatywnymi recenzjami. Czy słusznie?
