Google może coraz mocniej obawiać się o swoją pozycję na rynku. Microsoft planuje dodać ChatGPT do wyszukiwarki Bing.
Bez najmniejszych wątpliwości, ChatGPT od OpenAI okazał się jednym z większych hitów internetu. To niezwykle skomplikowane narzędzie opierające się na algorytmach sztucznej inteligencji. Założenie jest bardzo proste – możemy porozmawiać z nim dokładnie tak samo jak z prawdziwym człowiekiem. Haczyk polega jednak na tym, że ma on też niemal całą wiedzę dostępną w internecie.
Efekt jest bardzo prosty – ChatGPT opowie nam dowcip, rozwiąże za nas skomplikowane zadanie matematyczne, napisze wypracowanie czy krótki opis produktu, stworzy działający kod w Pythonie czy po prostu odpowie na wybrane pytania. Jego możliwości są bez wątpienia znacznie bardziej rozbudowane niż w przypadku tradycyjnej wyszukiwarki. Oczywiście, wciąż jest wiele ograniczeń oraz nieścisłości, ale narzędzie jest dopiero w fazie rozwoju.
Sprawdź: Wyszukiwarki internetowe – co zamiast Google?
Tymczasem, plotki donoszą, że Microsoft również zauważył możliwości nowego chatu od OpenAI. ChatGPT może być już wkrótce zintegrowany z wyszukiwarką Bing. Oznaczałoby to, że wyszukiwanie byłoby niezwykle intuicyjne. Nie musielibyśmy wpisywać już słów kluczowych a po prostu zapytać Binga w pełni naturalnym językiem o to, co akurat chcemy wyszukać.
Dodatkowo, Bing zyskałby szereg nowych możliwości i bardzo szybko wyrównał swój poziom do wyszukiwarki Google. Wewnętrzne testy trwają już w Microsofcie od paru miesięcy – jak na razie firma ocenia jak celne i poprawne są odpowiedzi udzielane przez ChatGPT. Bez wątpienia to właśnie to może być czynnikiem, który złamie dominację Google na rynku wyszukiwarek.
Zobacz też:
Midjourney – sztuczna inteligencja wygrała konkurs artystyczny
ChatGPT – sztuczna inteligencja od OpenAI podbija internet
Peleryna niewidka ukryje nas przed sztuczną inteligencją