Sąd Najwyższy uznał, że portal Chomikuj.pl jest bezpośrednio współwinny piractwa komputerowego. Czy to koniec kultowej platformy?
Na palcach jednej ręki można policzyć polskich internautów, którzy nie znają portalu Chomikuj.pl. To platforma umożliwiająca użytkownikom wgrywanie na nią plików i udostępnianie innym osobom. Założenie było dość proste – to wygodny sposób na dzielenie się z innymi ciekawymi zdjęciami, muzyką czy filmami. Oczywiście, ciężko nie zauważyć, że trzon strony stanowią treści pirackie.
Stowarzyszenie Filmowców Polskich zdecydowało się zatem na pozwanie Chomikuj.pl. Ich zdaniem portal udostępniał nielegalnie wiele filmów, łamiąc przy tym prawa autorskie, co powodowało bezpośrednią stratę. O słuszności tego stwierdzenia można dość dużo dyskutować. Znacznie ważniejsze było to, że strona miała żelazną linię obrony – to nie oni udostępniają pirackie treści, a sami użytkownicy.
Sprawdź: Czytnik e-booków – najlepsze modele
Spór ciągnął się aż 10 okrągłych lat. Niestety, Sąd Najwyższy wydał właśnie wyrok na niekorzyść Chomikuj.pl. Uznali ich za bezpośrednio współwinnych piractwa komputerowego. W wyroku zaznaczono, że portal dopuścił się dużej niedbałości i powinien natychmiast usuwać tego rodzaju treści na życzenie właściciela praw autorskich. Prawdopodobnie oznacza to rychły koniec całej strony.
Niestety, zamknięcie popularnego „Chomika” będzie olbrzymim ciosem dla całego polskiego internetu. Poza treściami pirackimi znajduje się tam mnóstwo dzieł porzuconych. Mowa tutaj chociażby o książkach, których nie znajdziemy nigdzie indziej w internecie, a których wydawca nie planuje już nigdy wznowienia. Przez lata działalności portalu zamienił się on w prawdziwą skarbnicę trudno dostępnej hobbystycznej i specjalistycznej wiedzy.
Zobacz też:
Netflix stanie przed sądem za zniesławienie znanej szachistki
Rosja chce zalegalizować piractwo komputerowe
CODEX – legendarna grupa hakerów odchodzi na emeryturę