Czy konsole są głównym winnym w kwestii dostępności nowych kart graficznych?

Fakt, że popyt na nowe karty graficzne zarówno od AMD jak i Nvidii jest wyjątkowo duży to nie tajemnica. Wiele osób planowało ulepszenie systemu, zwłaszcza po premierze GPU z serii RTX 3000. Gdy popyt na karty – jak się okazało – znaczenie przekroczył ilość wyprodukowanych modeli, klienci postanowili poczekać na AMD. W końcu – podług zapowiedzi producenta – przygotowali się i ma być ich więcej niż w przypadku konkurencji. Okazało się to nieprawdą. Do tego stopnia, że kart ze stajni AMD było mniej niż tych z serii RTX. O ile obecnie wielu partnerów Nvidii podaje, że sytuacja zaczyna wyglądać lepiej to niestety ale Radeony są bardzo do tyłu.

Problem Konsol

Płytki do kart z serii RX 6000 trafiły do nowych konsol, zarówno do PlayStation 5 jak i Xbox Series X. Producenci takowych – odpowiednio Sony i Microsoft – mają duże plany w związku z nadchodzącym sezonem świątecznym. Według informacji pochodzących z Commercial Times Taiwan, AMD wydało 120 000 płytek do produkcji konsol. Oznacza to, że już przed premierą serii RX 6000 byli do tyłu ze swoimi kartami. Można spekulować, że po świętach zobaczymy większą dostępność nowych Radenów. Wtedy to rynek konsol zwolni i producent będzie mógł przekierować komponenty na tworzenie kart graficznych. Warto jednak pamiętać, że sam proces również zajmie sporo czasu, więc najrozsądniej jest zakładać, że koniec pierwszego kwartału roku 2021 będzie czasem dostępności serii RX 6000.

Źródło: gamernexus.net, ctee.com