DHL postawi własne automaty paczkowe w wielu polskich miastach. Czy InPost powinien bać się konkurencji?
Każdy kto kiedykolwiek zrobił zakupy online wie doskonale, że Paczkomaty InPostu to naprawdę świetny wynalazek. Całkowicie eliminują one konieczność czekania na kuriera czy ewentualne długie stanie w kolejce do punktu odbioru. Nic zatem dziwnego, że wiele firm postanowiło powtórzyć ich sukces. Swoich sił spróbowało już Allegro jak i Poczta Polska. Oczywiście, z nieco lepszym lub też nieco gorszym skutkiem. Cała sprawa jest jeszcze o tyle skomplikowana, że InPost jest właścicielem nazwy Paczkomaty.
Tymczasem, na polski rynek może wejść znacznie większy gracz z olbrzymim zapleczem logistycznym. DHL zapowiedziało, że wybuduje kilka tysięcy automatów paczkowych (bo innej nazwy używać przecież nie mogą). Zamiast tego nazywać się będą one po prostu POP Box i będą uzupełnieniem sieci DHL POP, która umożliwia nam odbiór paczek w sklepach Żabka.
Oczywiście, jak na razie nie wiemy zbyt dużo o POP Boxach, ale możemy się dość prosto domyślić, że w działaniu będą niemalże identyczne co Paczkomaty. Ciężko wymyślić przecież koło na nowo, prawa? DHL zapowiedziało natomiast, że otrzymamy też dostęp do bardzo ciekawej funkcji. W aplikacji sprawdzimy nie tylko status przesyłki, ale również trasę kuriera w dniu jej dostarczenia. Pozwoli nam to znacznie lepiej ocenić, kiedy możemy spodziewać się dostawy. Jakby nie patrzeć, to bardzo przyjemny dodatek. O sukcesie zadecyduje jednak cena i dostępność nowej usługi.
Zobacz też:
Allegro Smart już wkrótce podrożeje
InPost wprowadza Appkomaty – Paczkomaty to przeszłość?
InPost odbierze od nas za darmo nasze elektrośmieci