Fałszywe recenzje zalewają Amazon

Oceny użytkowników to jedne z najważniejszych kryteriów, na które patrzymy przy zakupie produktów przez Internet. Jak jednak się okazuje – nie są one zbyt wiarygodne. Pozytywną ocenę w serwisie Amazon możemy kupić już od 15 funtów.

Internauci odkryli ponad 10 stron sprzedających fałszywe pozytywne recenzje na Amazon Marketplace. Mimo, że produkt nie jest zbyt tani, to wygląda na to, że biznes ma się dobrze. Jedną opinię kupimy za niecałe 15 funtów, tysiąc natomiast za jedyne 8000.

Oczywiście twórcy strony z przyjemnością zgodzą się na indywidualną wycenę i płatność w ocenianych produktach. Co ciekawe, za recenzje wcale nie są odpowiedzialne boty – przecież takie opinie Amazon wykrywa niesamowicie szybko. Wszystko pisane jest przez żywe osoby, otrzymujące za to stosowne wynagrodzenie, twórcy serwisu pobierają jedynie niewielką prowizję.

Amazon przyznaje, że usuwa na bieżąco fałszywe recenzje, jednak skala zjawiska zaczyna robić się zbyt duża. Firma uważa, że konieczne są również kroki podjęte przez rząd, aby w pełni ukrócić nieuczciwy proceder.

Oczywiście fałszywe opinie są zjawiskiem tak starym jak sam Internet. Nigdy wcześniej jednak nie były tak dobrze zorganizowane i działające na aż tak dużą skalę.

Tymczasem, mamy kilka porad jak rozpoznać fałszywą recenzję.

Uważaj na przesadnie pozytywne sformułowania. Niemal nikt nie pisze o produkcie „zmieniający życie”, „spektakularny” czy „nie wiem, jak mogłem się wcześniej bez niego obejść”.

Oszuści nadmiernie używają zaimków pierwszoosobowych takich jak „ja” i „mnie”. Jest to celowy zabieg uwiarygodniający, że za recenzją stoi prawdziwa osoba.

Sprawdź czy wiele recenzji tego samego produktu nie jest napisane bardzo podobnym językiem lub opublikowanych tuż po sobie.

Przede wszystkim jednak – bądź po prostu sceptyczny i szukaj informacji w wielu źródłach.

Zobacz też:
Praca w Amazonie nie tak dobra, jak się wydaje
Amazon dostarczył 1,5 mld przesyłek w rekordowym sezonie świątecznym
AMD zarobiło miliardy dolarów w 2020 r. Firma w coraz lepszej kondycji

Źródło: BBC
Grafika: Medium