Nvidia ogłosiła, że dodaje reklamy dla użytkowników korzystających z bezpłatnych kont GeForce Now. Zmiana ma wejść w życie 5 marca i dotyczyć będzie absolutnie wszystkich kont, które nie korzystają z płatnego planu. Można powiedzieć, że jest to zaskoczenie, ale tak naprawdę to chyba każdy mógł się tego spodziewać, prawda? Nic nie jest zbyt długo w pełni darmowe.
Dodanie reklam ma pomóc w utrzymaniu bezpłatnego modelu usługi poprzez generowanie dodatkowych dochodów reklamowych. Firmy często stosują podobne strategie, aby zrównoważyć koszty utrzymania bezpłatnych usług. To w sumie całkiem zrozumiałe i wiele zależy od tego, jak zostanie to wprowadzone.
Sprawdź: Używana karta graficzna – czy warto ją kupić?
Wszystko wskazuje jednak na to, że Nvidia postawiła na najzdrowszy możliwy model. Reklamy będą wyświetlane podczas oczekiwania na dołączenie do sesji. I tak musieliśmy wpatrywać się wtedy w ekran oczekiwania, równie dobrze może to być reklama. Najważniejsze, że nie będą przerywać nam rozgrywki. Niestety, bardzo możliwe, że reklama będzie nieco dłuższa niż rzeczywisty czas oczekiwania. Szacuje się, że będą to maksymalnie dwie minuty.
Warto zaznaczyć, że posiadanie płatnego abonamentu, jak Priority za 269 złotych lub Ultimate za 539 złotych na 6 miesięcy, eliminuje potrzebę oglądania reklam. Czy to drogo? Cóż, to zależy, cena jest spora, ale za pół roku. Komputer gamingowy też nie jest najtańszy, a GeForce Now pozwala nam cieszyć się grami bez potrzeby jego kupowania. Cena wydaje się dość uczciwa i racjonalna.
Zobacz też:
Nvidia jest już warta więcej niż Amazon i Google!
LEGO prezentuje komputer gamingowy z klocków
ROG Matrix GeForce RTX 4090 – najdroższa karta graficzna na rynku zapowiedziana?
