Google Stadia może już wkrótce zostać zamknięta. Firma stanowczo zaprzecza jednak wszystkim plotkom.
Platforma Google Stadia zdecydowanie nie poradziła sobie na rynku tak dobrze jak konkurencja. Już rok temu pojawiły się pierwsze plotki o jej ewentualnym zamknięciu. Szybko okazało się jednak, że mowa jedynie o samym studiu gamingowym, a nie o platformie do grania w chmurze. Od tego czasu, Google dość mocno i konsekwentnie rozwija swoją usługą.
Problem jest jednak dość zasadniczy – konkurencja robi dokładnie to samo, ale znacznie szybciej i sprawniej. Google Stadia to zdecydowanie dobra platforma, ale nie mająca zbytnio startu do rozwiązania Microsoftu, czyli xCloud czy do platformy GeForce Now od Nvidii. W sieci pojawiły się zatem dość wiarygodne plotki o ewentualnym zamknięciu całej usługi.
Sprawdź: Słuchawki gamingowe – najlepsze modele
Nie byłoby to zresztą nic dziwnego. Google nie jest firmą słynącą z sentymentów. Jeśli jakaś ich usługa nie przynosi oczekiwanych rezultatów, to po prostu błyskawicznie ją zamykają. W dodatku, najczęściej z dość małym wyprzedzeniem, tak jak było to w przypadku Play Music.
Profil Killed by Google, śledzący wszystkie usługi zamykane przez Google opublikował post, z którego jasno wynikało, że Stadia zostanie zamknięta już pod koniec 2022 roku. Użytkownicy mieli być o tym poinformowani dopiero na 30-60 dni przed likwidacją. Firma odniosła się jednak do sprawy i oficjalnie ogłosiła, że nie planują likwidować Stadii. Zamiast tego, możemy liczyć na jeszcze więcej nowych gier. Pytanie, czy to aby na pewno prawda…
Zobacz też:
Masz Youtube Premium? Odbierz darmowy dostęp do Stadia Pro
Google Stadia zmniejsza prowizje, aby przyciągnąć developerów
Xbox Keystone – Microsoft szykuje nową konsolę?