Prześladowanie w Internecie to problem niemal tak stary jak sama sieć. Instagram zdecydował się na wprowadzenie narzędzi do walki z tym procederem.
Instagram to jeden z największych serwisów społecznościowych na świecie. Nic zatem dziwnego, że przyciąga do siebie wszystkie możliwe osoby. Niestety, w tym również te, które nie potrafią do końca zachować się w stosunku do innych.
Na problem szczególnie narażone są najpopularniejsze konta. Znani instagramerzy, aktorzy czy politycy codziennie dostają setki, jeśli nawet nie tysiące wiadomości z groźbami, wyzwiskami czy zwyczajnie ze szkodliwą treścią.
Aby zapobiegać tego typu zachowaniu, Instagram już od dłuższego czasu bardzo szybko reaguje i banuje takie konta. Problem jednak nie znika, zbanowane osoby momentalnie zakładają nowe profile i kontynuują wyzywanie innych.
Zobacz: Najlepsze gadżety do smartfona
Instagram nie pozwoli na wysyłanie szkodliwych wiadomości
Najnowsze narzędzie wydaje się jednak być w stanie bardzo skutecznie walczyć z tym problemem. Wiadomości prywatne będą od dzisiaj automatycznie filtrowane przez algorytmy wykorzystujące modele nauczania maszynowego.
Wszystkie wiadomości zawierające pewne szczególnie ofensywne wyrażenia, słowa powszechnie uznawane za obraźliwe czy nawet odpowiednie ciągi emoji będą po prostu automatycznie usuwane, zanim ktokolwiek je przeczyta.
Oczywiście, pojawiają się obawy o jakość samych algorytmów. Wszyscy doskonale wiemy, że potrafię one zbanować też w pełnie normalne treści. Youtube pomylił kiedyś na przykład kanał szachowy z treściami rasistowskimi (oczywiście chodziło o kolory figur).
Oprócz tego, Instagram pozwoli też wybrać, czy chcemy dostawać wiadomości od kont młodszych niż miesiąc. Biorąc jednak pod uwagę jak łatwo założyć kilkadziesiąt nowych kont w kilka minut, jest to raczej działanie wizerunkowe niż faktycznie zapobiegawcze.
Zobacz też:
Instagram już wkrótce usunie polubienia? Trwają testy
Instagram Kids – senatorzy mają kilka wątpliwości co do projektu
Algorytmy Youtube zablokowały popularny kanał szachowy
Źródło: The Verge