Signal to popularna na całym świecie aplikacja, umożliwiająca bezpieczną komunikację. Niestety, użytkownicy z Chin nie będą mogli już z niej korzystać.
Aplikacja swoją popularność zawdzięcza postawieniu na bardzo wysoką prywatność użytkownika. Do identyfikacji używa jedynie numeru telefonu, a cała komunikacja szyfrowana jest przy pomocy algorytmów punkt-punkt. Sprawia to, że osobie nieuprawnionej jest bardzo ciężko dostać się do naszej korespondencji.
Prawdziwy boom na Signal przyszedł jednak na początku tego roku. Dokładnie wtedy jeden z najpopularniejszych komunikatorów – WhatsApp – zmienił swoja politykę prywatności. Użytkownicy musieli zaakceptować, że firma może udostępniać wszystkie ich dane spółce-matce, czyli Facebookowi.
Sprawdź też: najlepsze VPN
Jak nietrudno się domyślić, nie każdy chciał zaakceptować takie zasady, a właśnie Signal wydał się najlepszą alternatywą. Aplikację pobrało już ponad 100 milionów użytkowników. W samych Chinach było ich pół miliona.
Signal zablokowany w Chinach
Niestety, bez żadnej wcześniejszej zapowiedzi Signal stał się zupełnie niedostępny w Chinach. Aby móc z niego dalej korzystać, obywatele muszą używać VPNa i zmienić swoje IP na adres innego kraju.
Nie wiadomo co spowodowało taką decyzję, ale można jedynie podejrzewać, że rządowi nie spodobała się zbyt duża prywatność oferowana przez Signal. Największy Chiński komunikator – WeChat ściśle współpracuje z rządem tego kraju i udostępnia na żądanie wszystkie dane o które zostaną poproszeni.
Niestety, wygląda na to, że komunikator padł kolejną ofiarą bardzo agresywnej chińskiej polityki w kwestii blokowania dostępu do aplikacji. Przypomnijmy, że obywatele tego kraju nie mają również dostępu do Wikipedii, Google i Facebooka.
Zobacz też:
Clubhouse – nowa aplikacja pozwoliła wyjrzeć zza Wielkiego Firewalla
Czemu Chiny zbierają masowo próbki DNA?
Signal dodaje nowe funkcje, by przyciągnąć użytkowników WhatsAppa
Źródło: Reuters
