Lidl wprowadza w Polsce zupełnie nowe produkty do swojej oferty. Już w wkrótce w popularnym dyskoncie kupimy różne testy diagnostyczne.
Rynek medyczny przeszedł przez pandemię COVID-19 bardzo głęboką transformację. Przede wszystkim, dowiedzieliśmy się, że nie zawsze potrzebujemy iść do lekarza. Czasami wystarczy nam tylko i wyłącznie porozmawianie z nim przez telefon. Dodatkowo, ciężko nie zauważyć, że nauczyliśmy się też samodzielnie wykonywać testy. Do tej pory robili to w domowym zaciszu raczej tylko i wyłącznie cukrzycy.
Tymczasem, Lidl wprowadza do swojej oferty zestaw 12 testów, które będziemy mogli wykonać w 100% samodzielnie w domu. Ceny wahają się od 26 do 29 złotych – ciężko nie zauważyć, że to znacznie taniej niż w laboratorium. Co takiego będziemy mogli przetestować?
- Poziom witaminy D w organizmie – test pokaże nam czy jest to więcej czy mniej niż 30 ng/l
- Pomiar białka C-reaktywnego – wysoki wynik podczas choroby oznacza infekcję bakteryjną, niski wirusową
- Infekcje układu moczowego
- Poziom antygenu prostaty PSA – profilaktyka przeciwnowotworowa dla mężczyzn
- Zakażenie Helicobacter pylori – czyli test na charakterystyczne przeciwciała IgG
- Utajona krew w kale – ważny objaw wrzodów, hemoroidów i chorób układu pokarmowego
- Celiakia – czyli nietolerancja glutenu
- Poziom żelaza we krwi – test pokaże nam czy wynik jest powyżej czy poniżej normy (bez dokładnej liczby)
- Poziom TSH – czyli hormonu stymulującego tarczycę.
- Wczesny test ciążowy
- Test owulacji
- Test menopauzy
Jak widzicie, Lidl przygotował naprawdę ciekawą ofertę, której nie powstydziłaby się nawet jakaś klinika. Pamiętajmy jednak, że tego rodzaju testy mają bardzo niską wartość diagnostyczną. Uzyskanie pozytywnego lub negatywnego wyniku jest raczej powodem do zrobienia profesjonalnego testu a nie do leczenia się na własną rękę! Podejrzane wyniki zawsze należy konsultować również z lekarzem.
Zobacz też:
IEM 2022: wstęp tylko z biletem i paszportem covidowym!
Amazon zapłaci 500 tys. dol. za ukrywanie zarażeń COVID-19
Youtube usunęło już milion filmów o pandemii COVID-19