MediaTek zaprezentował swój najnowszy procesor. Dimensity 9000 może być bardzo poważną konkurencją dla Snapdragonów.
Przywykliśmy już dość mocno do tego, że synonim dobrego mobilnego procesora to po prostu Snapdragon 888. Jasne, mamy też Exynosy czy Tensory od Google, ale to rozwiązania zarezerwowane tylko i wyłącznie dla pojedynczych marek. Nie można jednak zapominać o firmie MediaTek, a ta zaprezentowała właśnie coś naprawdę ciekawego.
Dimensity 9000 to pierwszy w ich ofercie mobilny procesor wykonany w litografii 4 nm. W środku znajdziemy też zupełnie nowy rdzeń Cortex-X2 o maksymalnym taktowaniu na poziomie 3,05 GHz, trzy rdzenie Cortex A710 (2,85 GHz) i cztery Cortexy A510 (1,8 GHz) przeznaczony do najmniej ważnych obliczeń. Całość zapowiada się więc naprawdę bardzo solidnie!
Zobacz: Smartfon do 2000 zł – najlepsze modele
Oczywiście, dobry procesor mobilny to również układ graficzny. Dimensity 9000 będzie więc wyposażony w GPU Mali-G710 o niemal 20% większej wydajności od swojego poprzednika, czyli Mali-G78.
Same parametry to jednak nie wszystko – Dimensity 9000 będzie zawierał też zestaw narzędzi SDK wykorzystujących API Vulkan. Oznacza to, że czysto teoretycznie powinien wspierać ray-tracing na naszych smartfonach. Pytanie, czy producenci pójdą tym tropem. Przy okazji, umożliwi też obsługę wyświetlacza Full HD+ przy częstotliwości odświeżania ekranu 180 Hz.
Jedno jest pewne – Dimensity 9000 zapowiada się na prawdziwego potwora i Qualcomm zdecydowanie ma się czego obawiać. Czy to koniec ery Snapdragonów? Cóż, pokaże nam to dopiero pierwsza połowa 2022 roku.
Zobacz też:
ARM: Nowe GPU Mali będzie o 30% wydajniejsze od G710
Xiaomi 11T Pro – bateria od zera do pełna w 17 minut?!
Snapdragon Spaces – Qualcomm stawia na rozwój AR
