• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 lata temu

Amazon oficjalnie przejął już słynną wytwórnie filmową Metro Goldwyn Mayer. Wydali na nią 8,45 miliarda dolarów.

Ciężko chyba znaleźć równie charakterystyczny początek filmu, co słynny ryczący lew Metro Goldwyn Mayer. Zna go doskonale każdy kinoman i od dawna oznacza on, że produkcja jest zwyczajnie dobra! Niestety, od pewnego czasu studio jest w poważnych tarapatach finansowych. Niecały rok temu stało się jasne, że musi pójść na sprzedaż.

Chętnych było sporo, ale to Amazon złożył największą ofertę. Zdecydowali się zapłacić aż 8,45 miliarda dolarów, czyli nieco więcej niż wycena ekspertów. Szybko pojawiły się jednak pierwsze problemy – organizacje antymonopolowe nie patrzyły na to wszystko przychylnym okiem.

Sprawdź: Telewizor 43 cale – najlepsze modele

Dość szybko pojawiło się oskarżenie, że Amazon wcale nie kupuje Metro Goldwyn Mayer dla ich własności intelektualnej, a po to, żeby rozwijać swoje własne usługi. Wzmocniłoby to dość mocno ich pozycję na rynku platform streamingowych – nie ma gwarancji, że po przejęciu studio będzie respektowało dawne umowy.

Obawy nie okazały się jednak zbyt silne. Zarówno amerykańskie FTC jak i Komisja Europejska dały całemu przejęciu zielone światło. Oznacza to, że Amazon oficjalnie kupił już Metro Goldwyn Mayer! Możemy spodziewać się więc, że ich produkcje zaczną wkrótce znikać z innych platform streamingowych.

Czy przejęcie MGM to coś dobrego dla rynku i widzów? Absolutnie nie, ale nie bardzo można coś z tym zrobić. Wygląda na to, że rynek dalej się monopolizuje.

Zobacz też:
Amazon z gigantyczną karą! Włosi żądają 1,13 miliarda euro!
Amazon zamyka ranking stron internetowych Alexa.com
Netflix zaczyna pobierać opłaty za współdzielenie kont

Oceń ten post