Microsoft robi co tylko może, aby przekonać użytkowników do przesiadki na przeglądarkę Edge. Tym razem firma zdecydowała, że aplikacja Teams nie będzie już obsługiwana przez Internet Explorer 11.
Firma przekonuje, że jeśli użytkownik IE11 włączy Teamsy, będzie musiał liczyć się z tym, że aplikacja będzie działać o wiele gorzej niż na Edge, albo zupełnie się nie uruchomi. W zależności od tego, jakiego komputera, systemu i wersji IE używamy, Teamsy będą działać albo kiepsko, albo wcale.
To jednak nie koniec. Microsoft zapowiedział także, że na Internet Explorerze 11 nie uruchomimy programów wchodzących w skład pakietu Microsoft 365. Word? PowerPoint? Excel? Tak, tak, wszystkie te i inne aplikacje nie będą już obsługiwane przez IE11. Ta zmiana zostanie jednak wprowadzona później, bo od 17 sierpnia 2021 r.
Jeśli więc do tej pory używasz Internet Explorera, najwyższy czas, aby przesiąść się na Edge’a (tak chciałby Microsoft), albo inną przeglądarkę, np. Firefoksa, Chrome czy Operę.
Warto dodać, że w ostatnim czasie Microsoft coraz bardzie próbuje promować Edge’a. Pisaliśmy już o nachalnych reklamach, a także o tym, że firma wprowadziła sporo poprawek i usprawnień, aby przeglądarka nie odstawała od konkurencji.
Co ciekawe, trudno powiedzieć ile osób korzysta w Polsce z Internet Explorera. Według firmy Gemius w październiku 2020 najwięcej osób w naszym kraju używało Chrome’a (53,12%), na drugim miejscu był Firefox (29,24%), a na trzecim – Edge (7,47%). Czwarte miejsce przypadło Operze (5,03%), a piąte – Safari (3,09%). Firma udostępnia tylko zestawienie top 5, do którego IE nie była w stanie się załapać.
Źródło: PCMag.com
