Myśleliście, że szał na NFT przeminął? Nic bardziej mylnego, ktoś właśnie kupił 101 obrazków różnych małp za 24 miliony dolarów.
No dobrze, trzeba jednak przyznać, że NFT nie budzą już takich emocji co jeszcze kilka miesięcy temu. W mediach coraz rzadziej słyszy się o tym temacie, a wielu użytkowników zostało z bezwartościowymi certyfikatami. Rynek ma się jednak dalej dość dobrze, niemniej faktycznie trochę zwolnił.
Tymczasem, kilka dni temu miała miejsce kolejna gigantyczna wręcz transakcja. Anonimowy kupiec zapłacił 24,4 miliony dolarów za serię 101 obrazków przedstawiających różne małpy. Nie pokusimy się chyba o skomentowanie czy było warto i czy aby na pewno był to rozsądny zakup.
24 miliony dolarów za NFT z 101 losowo wygenerowanymi małpami? Czemu nie
NFT o którym mowa, to dzieło Yuga Labs – w kwietniu stworzyli swój projekt zatytułowany Bored Ape Yacht Club. Jest to o prostu zestaw ponad 10 tysięcy częściowo komputerowo wygenerowanych obrazków małp. Każda z nich ma kilka unikalnych cech, takich jak ubranie, wyraz twarzy, tło czy biżuteria – żadna nie jest w 100% identyczna.
Nie wiadomo co konkretnie planuje zrobić ze 101 małpami ich szczęśliwy nabywca. Wygląda jednak na to, że gdyby chciał je sprzedać to o dziwo może się to mu udać. Najtańszy obrazek z kolekcji Bored Ape Yacht Club kosztuje obecnie 150 tysięcy dolarów.
Czy moda na NFT wkrótce umrze? Raczej nie, eksperci dawali im maksymalnie kilka miesięcy, a jak widać rynek ma się dalej bardzo dobrze. Skończył się po prostu początkowy boom.
Zobacz też:
Podanie o pracę Steve’a Jobsa w formie NFT trafi na aukcję
NFT zarobiły już za 2,5 miliarda dolarów w samym 2022
Milion koparek Bitcoinów przeniesie się z Chin do Kanady