Mogłoby się wydawać, że szał na NFT już nieco ucichł. Nic bardziej mylnego – użytkownicy wydali na nie już 27 miliardów dolarów!
O NFT, czyli o cyfrowych dziełach sztuki pisaliśmy już wielokrotnie. W dużym skrócie, to obrazy, których autentyczność poparta jest certyfikatem opartym na blockchainie. Oznacza to, że absolutnie każdy może je zapisać i obejrzeć, ale tylko my jesteśmy „prawowitymi” właścicielami danego pliku. Choć brzmi to nieco absurdalnie i na pozór dziwnie, to chętnych jest naprawdę wielu.
Jak podaje portal Chainalysis w 2021 internauci wydali już prawie 27 miliardów dolarów na NFT. To olbrzymi wręcz rynek, z którym trzeba się bardzo mocno liczyć. Co jednak ciekawe, trend wydaje się dalej wzrostowy, choć dosyć powolny. Niemal wszyscy analitycy wieścili za to olbrzymie spadki i krach w tym bardzo egzotycznym segmencie.
Sprawdź: Portfel kryptowalut – co warto wybrać?
Jakie NFT podbiły w szczególności serca użytkowników? Absolutny prym wiodą tutaj kolekcje CryptoPunks i Bored Ape Yacht Club. W obu przypadkach, są to po prostu komputerowo wygenerowane obrazy przedstawiające pojedynczą postać. Różnią się od siebie kolorystyką, dodatkami czy ubraniami. Użytkownicy wydali na nie już ponad 4 miliardy dolarów!
Co ciekawe, do szaleństwa zaczęły też dołączać już pierwsze firmy. Visa wydała 150 tysięcy dolarów na jednego ludzika z serii CryptoPunk. Cena była całkiem atrakcyjna – najdroższy z nich kosztuje ponad 17 milionów.
Czy NFT przetrwają próbę czasu? Wszystko wskazuje na to, że jak najbardziej!
Zobacz też:
FC Barcelona będzie sprzedawać swoje własne NFT
Kryptowaluty to przeszłość. Górnicy kopią karty do FIFA 2021
NFT: 101 rysunków małp sprzedało się za 24 miliony dolarów
