• Ostatnia modyfikacja artykułu:7 godzin temu

Nvidia całkowicie zdominowała rynek kart graficznych. Intel i AMD stają się powoli ciekawostką, a nie konkurencją.

Sprzedaż kart graficznych do komputerów stacjonarnych w ostatnich trzech miesiącach wzrosła o 27%, co przełożyło się na 11,6 mln dostarczonych jednostek – niemal jedną trzecią więcej niż kwartał wcześniej. Z kolei dostawy GPU dla centrów danych zwiększyły się o 4,7%. Rynek kwitnie i ma się doskonale. Ale rynek to Nvidia, która dotarła do 94% udziałów.

Zyski Nvidii to jednocześnie straty AMD, którego udział skurczył się o kolejne 2% i obecnie wynosi zaledwie 6%. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja Intela – producent praktycznie wypadł z rynku GPU dla PC, notując symboliczne 0,0% po zaokrągleniu. Dane te współgrają z badaniami platformy Steam, gdzie Nvidia kontroluje już blisko 75% udziałów wśród graczy.

Sprawdź też: Tania karta graficzna – czy warto ją kupić? Jaki model wybrać?

Karty ze średniej i niższej półki tanieją, podczas gdy modele high-end nie tylko drożeją, ale i szybko znikają ze sklepów.

Na rynku procesorów też widać poprawę – dostawy CPU dla PC zwiększyły się o 21,6% kwartał do kwartału, choć rok do roku odnotowano spadek o 4,4%. W ujęciu szczegółowym AMD poprawiło wyniki o 27%, a Intel o 2%.

Sytuację komplikuje jednak polityka handlowa. Zmienna wysokość ceł i niestabilne przepisy sprawiają, że producenci komputerów muszą stale reorganizować łańcuchy dostaw, aby minimalizować koszty. Dezorientacja dotyka także konsumentów, co w perspektywie może osłabić popyt. Tak czy inaczej, w kwestii GPU, Nvidia jest absolutnym hegemonem.

Zobacz też:
NVIDIA wyprzedała z miejsca wszystkie układy GB300.
Nvidia i AMD mogą jednak handlować z Chinami.
Intel ma nowy rekord – taktowanie 9,13 GHz.

Oceń ten post