Euroazjatycka Komisja Gospodarcza, czyli jeden z organów Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, zajmuje się między zgłoszeniami nazw nowych produktów, którym mają zostać przypisane wspólnotowe oznaczenia.
Takim sposobem na światło dziennie wyszły informacje o nowych kartach graficznych od AMD, skierowanych do średnio-niskiego segmentu.
Wraz z RX 6400 wystąpiło także oznaczenie “LP”, co jest często odnośnikiem do “Low-profile”, czyli modeli niskoprofilowych.
Kompaktowe karty graficzne, które przy okazji zajmują mniej niż dwa sloty, są coraz ciekawszym rozwiązaniem na obecny kryzys kryptowalutowy, bo z perspektywy kopania są bezużyteczne.
W plotkach można znaleźć za to informacje o braku konieczności podpinania tego modelu przewodem do zasilacza, co ułatwia szerokie zastosowanie.
To oznacza, że RX 6400 będzie świetną drogą ulepszenia każdego komputera poleasingowego z co najmniej czwartą generacją od Intela na pokładzie, czyniąc z niego sensowny komputer do lekkiego grania.
Sam będę polował na tą tanią kartę graficzną, bo chcę zobaczyć niskoprofilowe RDNA2 w akcji. Jego efektywność prądowa od początku była dla mnie obiektem zainteresowania, szczególnie wiedząc, co potrafi zintegrowana w AMD Ryzen 5 5600G Vega.
Drugą ciekawostką z wpisu w EEC jest model BC-2235, czyli grafika z 10 GB pamięci GDDR6, przeznaczona do Block Chain, co zdradza nam na samym początku prostym do rozszyfrowania skrótem.
Jest to najpewniej zaklepanie przy okazji nazwy dla następnej generacji, bo chip, na podstawie której zostanie wykonana, nie jest już tajemnicą.
Na forach pewnie zawrze dzisiaj, bo kryptowalutowa odsłona RDNA1 dopiero zaczęła swoją sprzedaż w Chinach, jednak z tego miejsca pragnę dodać otuchy:
Jest to zręczna administracja, a nie obietnica rychłej premiery karty graficznej do kopania, opartej o RDNA2.