OLED już wkrótce może odejść do lamusa. Na horyzoncie pojawia się nowa technologia – QDEL, która zapowiada się bardzo obiecująco.
Obecnie to właśnie wyświetlacze OLED oferują najwyższą jakość obrazu, zapewniając niezrównane czernie i jasne, żywe kolory. Jeśli chcemy kupić najlepszy dostępny telewizor, to bierzemy właśnie OLEDa lub którąś z jego drobnych ewolucji, chociażby model wzbogacony kropkami kwantowymi. Na horyzoncie może pojawić się jednak godny następca i nie będzie to wcale Mini LED.
Sprawdź: Najlepsze telewizory 43 cale – jaki wybrać?
QDEL, czyli elektroluminescencyjne wyświetlacze z kropkami kwantowymi, mają szansę stać się nową normą dla telewizorów, monitorów czy po prostu urządzeń z ekranami. To technologia emisyjna, która nie wymaga podświetlenia – elektroluminescencyjne kropki kwantowe emitują światło bezpośrednio. Są one podobne do tych używanych w najwyższej klasy OLED-ach, ale są jaśniejsze, tańsze i bardziej odporne na wypalenie.
Co więcej, QDEL powinien być dostępny w ciągu najbliższych lat, podczas gdy Micro LED będzie gotowy a skalę w pełni komercyjną dopiero około 2030 r. Dostawca kropek kwantowych, firma Nanosys, pracuje nad tą technologią od kilku lat, zakładając komercyjny debiut około roku 2026. Oczywiście na pewno pojawi się drobne opóźnienie, ale nie powinno być jakieś straszne. Warto jednak dodać, że Nanosys ma niewiele do gadania – decyzję podejmą producenci telewizorów. A tutaj pojawia się problem. Mimo potencjalnych korzyści QDEL, wciąż będzie miało trudności z konkurowaniem z LCD-LED. Oczywiście przed dużo wyższe ceny.
Zobacz też:
LG prezentuje przezroczysty telewizor OLED
MSI MEG 321URX QD-OLED – monitor z wbudowanymi cheatami?
Jak zamontować telewizor na ścianie? Poradnik krok po kroku
