• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

GeForce RTX 4060 zadebiutuje już wkrótce. Tymczasem, w internecie pojawiają się już pierwsze testy wydajności.

Nvidia nareszcie zaczyna prezentować nieco bardziej budżetowe karty z serii RTX 4000. Problem w tym, że nie idzie im to na razie najlepiej. RTX 4060 Ti okazało się dość sporym rozczarowaniem, a jego wydajność niewiele przekroczyła jej poprzednika. Oczy wszystkich zwróciły się zatem na zwykły model, bez dopisku Ti. W końcu RTX 3060 była najlepiej sprzedającym się modelem z serii RTX 3000.

Jak wypadają pierwsze testy? Cóż, jest kilka zaskoczeń, parę mocnych elementów, ale też kilka rozczarowań. Zacznijmy od najlepszych wiadomości – RTX 4060 jest mocniejsze o około 22% od RTX 3060 w wersji z 12 GB pamięci VRAM i o całe 48% mocniejsze od wersji z 8 GB pamięci VRAM. W skrócie – jest naprawdę solidnie.

Sprawdź: Używana karta graficzna – czy warto ją kupić? Jak zrobić to bezpiecznie?

Przejdźmy jednak do wiadomości gorszych. RTX 4060 jest wciąż wyraźnie słabsze od RTX 3060 Ti. Stawia to Nvidię w dość mało komfortowej sytuacji – za starą kartę zapłacimy obecnie około 1500 zł. Nowe 4060 powinno być natomiast dostępne w cenie 1549 zł. Pamiętajmy jednak, że to wyniki benchmarków, w grach prawdziwe cuda może zdziałać DLSS 3.0.

Największe zaskoczenie? RTX 4060 nie nadaje się zupełnie do podkręcania. Zwiększenie częstotliwości rdzenia o 100 MHz podniosło płynność animacji raptem o 1,2%. To zatem typowy niskopoborowy układ, dla entuzjastów grania w 1080p. I bardzo dobrze, rynek potrzebuje takich niedrogich kart.

Zobacz też:
RTX 4090 z kolejnym rekordem podkręcania. Prawie 4000 MHz
Nvidia rozda setki kart graficznych z okazji Summer of RTX 2023
ROG Matrix GeForce RTX 4090 – najdroższa karta graficzna na rynku zapowiedziana?

Oceń ten post