• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

RTX 4060 Ti napotkało kolejne problemy. Tym razem, padło na bardzo słabą dostępność nowej karty graficznej.

Za nami jest już premiera RTX 4060 Ti i wariantu z 16 GB. Jak się okazuje, nie przeszła ona do końca po myśli Nvidii. Zainteresowanie okazało się bardzo niewielkie, a powodów było kilka. Głównym z nich był jednak bardzo nieznaczny wzrost wydajności względem poprzedników. Nie pomogła też podzielona na dwie części premiera i niezbyt atrakcyjna cena.

Sprawdź: Używana karta graficzna – czy warto ją kupić?

Tymczasem, Nvidia ograniczyła podobno dość mocno dostawy RTX 4060 Ti z 8 GB. Wszystko po to, aby klienci kupowali nieco bardziej opłacalną (bo droższą) wersję z 16 GB pamięci VRAM. Z drugiej strony może być to jedynie plotką i wersja z 8 GB sprzedaje się po prostu znacznie gorzej i stąd decyzja o zmniejszeniu dostaw. Wszystkie scenariusze są jak na razie możliwe, ale pewne jest jedno. Nowa karta ma raczej rozczarowującą wydajność, a wersja z 16 GB pamięci VRAM wcale aż tak mocno tego nie poprawia. Przynajmniej nie na tyle na ile wszyscy liczyli.

Sytuacja w Polsce wygląda natomiast nieco lepiej. Nie będziemy mieli żadnego problemu z kupnem nowego RTXa zarówno w wersji z 8 jak i 16 GB pamięci VRAM. W dodatku, niektóre modele kupimy dość mocno poniżej sugerowanej przez producenta ceny. Wynosi ona 2039 zł a są już sklepy sprzedające tę kartą za niecałe 1900 zł.

Zobacz też:
Nvidia dołączyła do elitarnego grona firm wartych bilion dolarów!
RTX 4060 Ti sprzedaje się fatalnie – Nvidia zaliczyła wielką porażkę
Nvidia wycofa z produkcji kolejną lubianą kartę graficzną

Oceń ten post