Człowiek-bateria? Czemu nie! Naukowcy z Chin znaleźli ciekawy sposób na ładowanie urządzeń elektrycznych. Uznali, że stworzą smart plecak, który ma w sobie coś na kształt zawieszenia samochodowego, aby wydawał się o 20% lżejszy. Możemy więc zapełnić go dużą ilością przedmiotów, a i tak będzie on stosunkowo lekki, rozkładając ciężar równomiernie na całym ciele użytkownika. Ale to nie wszystko!
Kiedy już pracowali nad lepszym plecakiem, uznali że mogą do niego dodać jeszcze jedną, przydatną funkcję. Skonstruowali smart plecak, który zbiera energię mechaniczną z ruchów człowieka i wykorzystuje ją do zasilania pokładowej elektroniki. Czyni to za pomocą – uwaga – tryboelektrycznego nanogeneratora (ang. triboelectric nanogenerator, w skrócie TENG).
Plecak jest w stanie wytwarzać więc energię elektryczną, gdy spacerujemy. Nie zapewni jej na tyle, że będziesz mógł wskoczyć na bieżnię i tym samym zasilać swojego laptopa w czasie telekonferencji. Naukowcy wykazali natomiast, że smart plecak może zasilić np. zegarek czy świetlówki albo oświetlenie LED. W miejscach, w których nie ma dostępnej energii, np. dla ratowników w strefie katastrofy, taki plecak mógłby okazać się nieoceniony.
A z innej beczki: zapoznajcie się z naszymi rankingami AGD. Mamy dla was wiele ciekawych materiałów, takich jak najlepsze żelazka parowe, płyty indukcyjne do zabudowy, czy golarki do ubrań. Polecamy świetne modele, a w dodatku jest to zdecydowanie praktyczny sprzęt, który może się wam przydać.
Zobacz też:
Sony opatentowało kolejną technologię VR
Spotify chce poznać twoje emocje, kiedy oceniasz muzykę
Czym jest Nothing? Poznaj nową markę
Źródło: DigitalTrends.com
