A jednak – kolejne przecieki potwierdzają wcześniejsze plotki. Windows 12 może być oparty na modelu subskrypcyjnym.
Co prawda premiera Windowsa 11 jest już dawno za nami, to system nie cieszy się wcale olbrzymią popularnością i to Windows 10 wciąż dominuje wśród komputerów. Microsoft musi jedna myśleć w przód i od dawna pracują przecież nad systemem Windows 12 (a zapewne i 13, ale tym się nie chwalą). Niestety, coraz częściej dochodzą do nas bardzo niepokojące informacje.
System Windows nie jest darmowy, ale koszty są zwykle bardzo niewielkie a licencja dożywotnia i pozwalająca na przeskoczenie do lepszych wersji. Wszystko to może się zmienić i to w najgorszym możliwym kierunku. Niemiecki serwis Deskmodder zauważył w pliku konfiguracyjnym INI sporo wpisów związanych z subskrypcją. Czy dostęp do systemu Windows 12 będzie oparty na stałych, comiesięcznych opłatach?
Sprawdź: 15 najlepszych darmowych antywirusów – ranking
Prawdę mówiąc, bardzo ciężko to sobie wyobrazić. Użytkownicy i tak niechętnie już zmieniają swój system operacyjny. Subskrypcja z pewnością ich do tego nie zachęci. Jeśli miałbym strzelać, to wiarygodny scenariusz jest taki, że dla zwykłego użytkownika nic się nie zmieni, ale użytkownicy biznesowi faktycznie będą płacić comiesięczne opłaty.
Alternatywnie, sam Windows 12 będzie działał dokładnie w ten sam sposób co pozostałe wersje, ale dodatkowe opcje, takie jak chociażby Copilot oparty na AI opierać się będą na modelu subskrypcyjnym. Microsoft pracuje też nad większą integracją systemu z chmurą – może płacić będziemy za przestrzeń na dane.
Zobacz też:
Microsoft niechcący udostępnił 38 TB wrażliwych danych o AI
Windows Copilot już oficjalnie – AI robi spore wrażenie
ChatGPT wygenerował klucze do Windowsa 10
