• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 miesiące temu

Tego jeszcze nie było. Windows zalicza gigantyczną awarię, blokują lotniska, banki giełdy czy nawet numery alarmowe!

W wyniku wadliwej aktualizacji zabezpieczeń CrowdStrike, wiele firm na całym świecie zmuszonych jest do zawieszenia swojej działalności. Tutaj warto dodać jeszcze bardzo wyraźnie i jasno – Microsot nie jest do końca winnym awarii. Wszystko przez aktualizację oprogramowania firmy trzeciej. Niemniej fakt, że mogła ona całkowicie zawiesić system Windows to coś nowego.

Problemy te dotknęły szerokie spektrum firm, w tym banki, linie lotnicze, nadawców telewizyjnych i supermarkety. Wada w aktualizacji CrowdStrike sprawia, że komputery i serwery, których dotyczy problem, przechodzą w tryb offline, co uniemożliwia ich prawidłowe uruchomienie. Crowdstrike to takie oprogramowanie antywirusowe z wyższej półki.

Sprawdź: 15 najlepszych darmowych antywirusów

Australijskie banki, linie lotnicze i nadawcy telewizyjni jako pierwsi zgłosili problemy, gdy tysiące urządzeń zaczęły się wyłączać. Również firmy w Europie napotkały trudności w godzinach porannych – brytyjski nadawca Sky News nie jest obecnie w stanie nadawać porannych biuletynów informacyjnych, przepraszając za “przerwanie transmisji”. Ryanair, jedna z największych linii lotniczych w Europie, zgłosił problemy techniczne “strony trzeciej”, wpływające na odloty. Iście apokaliptyczny scenariusz, bo nie działa nawet amerykański telefon 911, czyli odpowiednik naszego 112.

Największy problem? Chociaż firma wycofała wadliwą aktualizację, nie pomogło to komputerom, które już się zaktualizowały. I tutaj robi się już nieciekawie. Programista odpowiedzialny za tę jedną feralną linijkę kodu może mieć dzisiaj bardzo nieciekawy dzień. I kilka następnych.

Zobacz też:
Microsoft lepiej zintegruje Windowsa ze smartfonami
Tryb awaryjny w systemie Windows – co to jest? Jak go używać?
Microsoft zamyka dział ds. równości, inkluzywności i różnorodności

Oceń ten post