Xiaomi i Oppo mogą mieć poważne problemy. Panasonic pozwał ich za naruszenie patentów związanych z technologią 4G.
W świecie technologii pozwy nie są niczym szczególnym i każda duża firma pozywana jest nawet kilkanaście razy dziennie. Powód jest dość prosty – nowoczesne technologie są do siebie podobne i ciężko wymyślić coś, co nie wykorzystuje czegoś wymyślonego przez kogoś innego. W dodatku, zdarza się również, że dwa zespoły wpadają równolegle na identyczne rozwiązania. Spory prawne są więc codziennością i na pewno nią pozostaną.
Tym razem problem mają Xiaomi oraz Oppo. Panasonic pozwał ich za poważne naruszenia dotyczące ich technologii 4G, które określili jako „kluczowe dla wdrażania standardów branżowych”. Dalej robi się jednak jeszcze ciekawiej – Panasonic próbował podobno dość długo dogadać się z obiema firmami i zawrzeć umowy licencyjne. Niestety – nic z tego nie wyszło.
Już wkrótce Xiaomi oraz Oppo będą musiały udowodnić, że nie podebrały Panasonicowi technologii przed sądem w Chinach, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz przed Jednolitym Sądem Patentowym Unii Europejskiej. Co konkretnie zostało naruszone? W przypadku Xiaomi nie jest to jasne. Oppo naruszyło jednak techniki aranżacji kanałów czy metod kodowania Huffmana. Zwykłemu śmiertelnikowi nie mówi to oczywiście zbyt wiele.
Jak może skończyć się ta sprawa? Raczej nie ma co liczyć na olbrzymie reperkusje. W najgorszym wypadku, po długim i mozolnym dochodzeniu Oppo oraz Xiaomi będą musiały zapłacić stosowne odszkodowanie na rzecz Panasonica. Dzień jak co dzień w tej branży.
Zobacz też:
MIX FOLD 3 – nowy składak od Xiaomi już za kilka dni!
Xiaomi Redmi 12 debiutuje w Polsce – cena zachęca do zakupów!
vivo wycofuje się z Polski! Oppo zostanie jednak u nas na dłużej