Flipper Zero to wyjątkowe urządzenie, które wzbudza zainteresowanie zarówno wśród hakerów, jak i entuzjastów technologii. Jest to wielofunkcyjne narzędzie, które łączy w sobie różnorodne funkcje, umożliwiając użytkownikom eksplorację i manipulację zróżnicowanymi systemami elektronicznymi. Ale zacznijmy od odpowiedzi na ważniejsze pytanie!
Czym Flipper Zero NIE jest? Otóż nie jest on magicznym uniwersalnym kluczem do wszystkich urządzeń elektronicznych. Nie jest też maszynką, która sama będzie hackowała cudze telefony. Nie jest też czymś, co zrobi z was w kilka godzin prawdziwego hakera. A czym więc jest? No dobra, przede wszystkim to tak…
Jednym z głównych zastosowań Flipper Zero jest nauka i eksperymentowanie z bezpieczeństwem informatycznym. Tak naprawdę to sprzęt raczej edukacyjny, przynajmniej z założenia. Można dzięki niemu zgłębiać tajniki hakowania, testować bezpieczeństwo różnych systemów oraz zrozumieć działanie mechanizmów ochronnych. Jest to więc nieocenione narzędzie dla osób, które chcą poszerzyć swoją wiedzę na temat cyberbezpieczeństwa i zdobyć praktyczne umiejętności w tym zakresie. No właśnie – ale jest to narzędzie, wymagające sporej wiedzy do tego, aby go używać!
Co umie Flipper Zero?
Idea Flipper Zero polega na połączeniu wszystkich narzędzi sprzętowych, których potrzebujemy do wszelakich legalnych i ćwierć-legalnych zastosowań. W skrócie, jest to platforma sprzętowa, która łączy niezbędny hardware z przyjaznym oprogramowaniem i ładną, wygodną obudową. Flipper był zainspirowany projektem pwnagotchi, ale w przeciwieństwie niego i innych płytek DIY, został zaprojektowany z myślą o wygodnym codziennym użytkowaniu — ma solidną obudowę, przydatne przyciski i ergonomiczny kształt.
Jego główną funkcją jest emulacja kart RFID, co oznacza, że może ono klonować i emulować różnego rodzaju karty dostępu. Dzięki temu użytkownicy mogą testować systemy kontroli dostępu lub po prostu eksperymentować z różnymi typami kart. Karty RFID to chociażby karty dostępu do biura, etykiety do automatycznych kas w sklepach czy niektóre karty płatnicze. Ciekawe, prawda?
Kolejną ważną funkcją Flipper Zero jest zdolność odczytywania i zapisywania sygnałów podczerwieni (IR). Dzięki temu urządzenie może być używane do kontroli i manipulacji różnymi urządzeniami elektronicznymi, takimi jak telewizory, klimatyzatory czy piloty do bram garażowych. Z dobrym oprogramowaniem jest to uniwersalny pilot.
Oczywiście, Flipper ma też komunikację Bluetooth i Wi-Fi. Dodatkowo, Flipper Zero wyposażony jest w moduł Sub-1 GHz, który umożliwia komunikację na różnych częstotliwościach (315 MHz, 433 MHz, 868 MHz, 915 MHz) oraz buzzer o częstotliwości od 100 do 2500 Hz i mocy dźwięku wynoszącej 87 dB. Urządzenie jest wyposażone w port USB typu C, umożliwiający ładowanie oraz podłączanie do komputera.
Przyznacie sami, że to całkiem wszechstronne urządzenie jak na coś, co zmieścimy w kieszeni, prawda?
No dobrze, czy to legalne?
Na pewno zadajecie sobie to pytanie, prawda? Spokojnie – Flipper Zero, jako narzędzie do nauki i eksploracji, jest w pełni legalny. Jest to urządzenie stworzone z myślą o wszechstronnym wykorzystaniu w celach badawczych, edukacyjnych oraz rozwoju technologicznego. Jednakże, podobnie jak wiele innych narzędzi technicznych, może być potencjalnie wykorzystywane do nielegalnych działań, co budzi pewne kontrowersje. Stąd częste nieporozumienie. Ale najpierw jasno – jest to w 100% legalne. Jest to narzędzie, które może być używane w legalny sposób do nauki, testowania bezpieczeństwa oraz eksperymentowania z różnymi systemami elektronicznymi.
Spójrzmy tutaj chociażby na wytrychy do otwierania zamków. Jeśli korzystamy z nich hobbystycznie na kupionych przez nas kłódkach, albo działamy na prośbę właściciela danego zamku to są przecież w pełni legalne. Gdybyśmy jednak chcieli forsować nimi cudze zamki w celu włamania to popełniamy przestępstwo. Sam Flipper Zero nie jest nielegalny, ale może posłużyć do nielegalnych celów. W przypadku każdego narzędzia, istnieje ryzyko jego nieodpowiedniego wykorzystania.
W ostatecznym rozrachunku, Flipper Zero jest narzędziem, które może być wykorzystywane w różnych celach, zarówno legalnych, jak i nielegalnych. Jednak sam w sobie jest w pełni legalny i nie narusza żadnych praw. Ale nie próbujcie potem hackować sąsiada i tłumaczyć się, że Flipper jest legalny, ok?
Sprawdź: 15 najlepszych darmowych antywirusów
Jak korzystać z Flippera Zero?
Korzystanie z Flippera Zero może być zarówno ekscytujące, jak i wymagające. Ten wszechstronny gadżet oferuje szereg funkcji, które umożliwiają eksplorację i manipulację różnymi systemami elektronicznymi. Jednak aby efektywnie korzystać z Flippera Zero, warto posiadać pewną wiedzę i umiejętności.
Przede wszystkim, istotne jest zrozumienie podstawowych koncepcji związanych z bezpieczeństwem informatycznym oraz elektroniką. Znajomość podstawowych pojęć z zakresu programowania, protokołów komunikacyjnych oraz technologii bezprzewodowych będzie niezbędna do pełnego wykorzystania potencjału Flippera Zero. Niestety – musimy więc znać chociaż ABC programowania i działania komputerów.
Zdecydowanie nie jest to sprzęt, który wykorzysta ktoś kto nie ma pojęcia o terminalach, systemach operacyjnych czy o pisaniu prostych skryptów. Flipper może być jednak w takim wypadku doskonałym pretekstem do nauki!
Zobacz też:
Gadżety elektroniczne na prezent – co warto kupić?
Dobre hasło – jak skutecznie dbać o bezpieczeństwo w internecie?