Facebook napotkał dość poważny problem – dostawy Oculus Quest 2 musiały zostać całkowicie wstrzymane. Jeden z ich elementów jest groźny dla użytkowników.
Urząd bezpieczeństwa konsumentów w USA i departament zdrowia w Kanadzie wychwyciły dość dużą nieprawidłowość we flagowych goglach VR Facebooka Oculus Quest 2. Niestety, wystarczyła ona do tego, żeby Facebook musiał całkowicie wstrzymać dostawy nowych urządzeń.
Co ciekawe, poszło tutaj po prostu o piankową wkładkę, dzięki której korzystanie z gogli jest nieco wygodniejsze. Zastosowany w niej materiał, ma właściwości, mogące znacząco podrażniać skórę twarzy u niektórych osób. Takie nieprawidłowości zgłaszała drobna część użytkowników.
Zobacz: Najlepsze gogle VR – który model warto wybrać?
Facebook zareagował bardzo szybko. Dostawa gogli Oculus Quest 2 została wstrzymana, a wspomniany element zastępowany jest nakładką z silikonu. Zmodyfikowana wersja trafi na półki sklepowe dopiero 24 sierpnia.
Warto jednak dodać, że firma nie do końca wie co spowodowało ten problem. Przeprowadzony audyt nie wykazał żadnych nieprawidłowości ani tym bardziej potencjalnie szkodliwych materiałów. Istnieje więc spora szansa, że podrażnienie skóry u niektórych użytkowników to po prostu jakaś rzadka reakcja alergiczna.
Pomimo tego, Facebook ogłosił, że bezpieczeństwo użytkowników to dla nich zawsze największy priorytet. Zgodzili się polubownie wstrzymać dostawy, mimo że kontrole nie wykazały nieprawidłowości i wcale nie musieli tego robić.
Oczywiście, wszyscy użytkownicy mogą odesłać do firmy swoje już zakupione gogle Oculus Quest 2. Facebook wymieni im wkładkę i zupełnie za darmo odeśle do klienta.
Zobacz też:
Oculus zapewni aplikacje mixed reality. Nowe zmiany w API
Oculus: developerzy nie chcą testować reklam w swoich tytułach
Facebook zakończył produkcję Oculus Rift – nie będzie następcy