Samsung ogłosił, że ograniczy w tym roku produkcję telefonów o całe 10%. Jest to odpowiedź na niepewną sytuacją na całym rynku.
Jak zapewne doskonale już wiecie, rynek smartfonów nieco zwolnił. Całkowita sprzedaż w Europie spadła ostatnio o nieco ponad 10% w stosunku do ubiegłego kwartału. Winnych jest tutaj kilka czynników. Zdecydowanie należy jednak najmocniej postawić na kryzys i szalejącą inflację – to nie są dobre warunki do kupowania drogiej elektroniki.
Wygląda na to, że Samsung doskonale zauważył globalne trendy i przeanalizował dość dobrze przyszłość rynku. Zdecydowali, że ograniczają produkcję swoich nowych telefonów o całe 10%. Oznacza to, że w 2022 roku wyprodukują tylko 280 milionów egzemplarzy zamiast 310. Jako oficjalny powód podają jednak problemy z łańcuchem dostaw.
Sprawdź: Smartfon do 1500 zł – najlepsze modele
Analitycy są jednak zgodni – Samsung doskonale wie już na co powinniśmy się szykować. Wygląda więc na to, że rynek smartfonów czeka dość duży zastój i spowolnienie. Najprawdopodobniej wrócimy powoli do poziomu sprzed pandemii COVID-19. To ważny sygnał dla mniejszych producentów – taki południowokoreański gigant doskonale wie co robi.
Co ciekawe, Apple również obniżyło nieco swoją produkcję. Zamiast 240 milionów iPhone’ów wyprodukują tylko 220 milionów. Zdecydowanie nie są to aż tak agresywne działania jak w przypadku Samsunga, ale z drugiej strony produkują oni nieco mniej egzemplarzy. Firma jest też w lepszej sytuacji, ponieważ posiada całkowity monopol na system iOS. Samsung musi konkurować za to z wszystkimi innymi producentami na rynku.
Zobacz też:
Samsung XCover Pro 2 – nowy smartfon do zadań specjalnych
Samsung podnosi ceny wszystkich swoich procesorów
Galaxy Z Fold 4 – znamy już pełną specyfikację